Tragiczne wypadki w okolicy Szczurowej.
(Ilustrowany Kuryer Codzienny)
1914-06-25
Okolica Szczurowej obfituje miesiącu czerwcu w tragiczne wypadki, w których pokłosie śmierci - żniw o obfite zbiera. Nie przycichły jeszcze echa strasznej katastrofy pożaru w Niedzieliskach - a już 17 bm. tesame Niedzieliska były znowu widownią tragicznej śmierci Marcyanny Żelazo, - która w polu podczas zbioru siana, wśród nagłej ulewy śmierć od pioruna znalazła. Wczoraj znowu 21. bm. 20-letnia Anna Cichoniówna kąpiąc się w Wiśle — w pobliskiej Górce, zaszła nieopatrznie na głębszą wodę — i w kilku minutach w oczech kąpiących się z nią kobiet utonęła w zdradliwych nurtach. Zauważyć należy, że nieszczęśliwemu wpadkowi przyglądało się na brzegu dwóch, umiejących pływać parobków, którzy ograniczyli się tylko na wołaniu o ratunek. - W poniedziałek rano wyłowili rybacy trupa na temsamem miejscu, w którem Cichoniówna śmierć znalazła. źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny, 25 czerwca 1914 r. nr.145 str.9 (pisownia oryginalna)
|