| W ramach obchodzonych aktualnie Dni Brzeska licznie przybyli do Regionalnego Centrum Kulturalno - Bibliotecznego miłośnicy sztuki mieli okazję obejrzeć zbiory miejscowego kolekcjonera, na które składały się obrazy, grafiki, fotografie i listy; wszystko pokazane w pewnym przemyślanym porządku. O właśnie takim, a nie innym, usystematyzowaniu pamiątek, ich autorach oraz o genezie kolekcji opowiedziała zebranym osoba chyba najbardziej w naszym mieście kompetentna w tych sprawach, a mianowicie Jerzy Wyczesany. Opinię tę potwierdził obecny na wernisażu burmistrz Grzegorz Wawryka, mówiąc m.in.: „Jest Pan znakomitym historykiem, a po wysłuchaniu Pańskich wykładów myślę, że warto, aby swoją wiedzę o Brzesku przelał Pan na papier. Już wiele o naszym mieście Pan napisał, ale na pewno znajdzie się jeszcze coś bardzo ciekawego, a nasz Urząd zajmie się wydaniem tego dzieła.” 
Wypada mieć tylko nadzieję, że Jerzy Wyczesany podejmie się trudu przybliżenia nam kolejnej ciekawej historii związanej z Brzeskiem, a burmistrz dotrzyma przyrzeczenia.  Ponieważ w tytule zachęcam do zwiedzenia tej wystawy, dlatego szczegółowe jej poznawanie pozostawiam zainteresowanym, a będą tam mogli zobaczyć m.in.: widokówki przedstawiające dawny Lwów i Kresy, obrazy brzeskich twórców, i tych tu mieszkających, jak i tworzących poza granicami kraju, dzieła z lat dwudziestych i trzydziestych ubiegłego stulecia związane z Kazimierzem nad Wisłą, korespondencję kolekcjonera z wybitnymi Polakami, prace młodopolskie oraz z dwudziestolecia międzywojennego, piękne przykłady grafiki książek, zdjęcia sławnych polskich fotografików, autografy znanych ludzi, niezwykłe obrazy namalowane przez twórców dotkniętych schizofrenią, wreszcie Gdańsk i Malbork widziane oczami współczesnych malarzy.
Jerzy Wyczesany tak podsumował wystawę: „Jak widać, można kolekcjonować wszystko. Po pewnym czasie staje się to niezwykle interesujące i ważne dla człowieka, rodziny, miasta, kraju. Dla zbierającego są to niezwykłe chwile, kiedy zdobywa się coś niezwykłego i interesującego.”  GALERIA ZDJĘĆ Jacek Filip |