Nieoficjalny Portal Miasta Brzeska i Okolic 
  Home  |   Almanach  |   BBS  |   Forum  |   Historia  |   Informator  |   Leksykon  |   Linki  |   Mapa  |   Na skróty  |   Ogłoszenia  |   Polonia  |   Turystyka  |   Autor  
 

Gminy Okocim i Uszew przodują w dostawie żywca; Przodujący chłopi radzą swym sąsiadom;  (Dziennik Polski)  1954-07-29

Gminy Okocim i Uszew przodują w dostawie żywca


21 lipca br. o godzinie 6 rano, na brzeską targowicę zajechało kilkadziesiąt chłopskich furmanek z Okocimia i Uszwi. Na wozach widać po kilka sztuk bekonów, które chłopi kolejno ściągają z wozów i doprowadzają do wagi.

 

Obok wozów stoją organizatorzy tej wspólnej odstawy: Franciszek Gabryś, Józef Brachuc, Józef Jagielski, Olchawa, Marian Bernecki, Władysław Matus, którzy dla uczczenia 10-lecia Polski Ludowej, podjęli zobowiązanie zorganizowania w miesiącu lipcu br. kilku zbiorowych dostaw żywca z terenu gmin Okocimia i Uszwi. W wyniku tych zobowiązań, gmina Okocim zrealizowała w 107 proc. plan dostaw żywca za dwie dekady lipca br.

 

Z terenu gminy Okocimia zorganizowano w tym czasie trzy zbiorowe dostawy, które dały ponad 80 sztuk bekonów o łącznej wadze ponad 7.200 kg. Do przekroczenia planów dostaw żywca, przyczyniło się wielu przodujących hodowców z terenu gminy Okocimia, którzy odstawili szereg sztuk bekonów w ramach dostaw pozaplanowych. Do takich m. in.. należą: Stanisław Tota, który w br. oddał 4 sztuki ponad plan, Mieczysław Ćwik - 3 sztuki ponad plan, Aleksander Put, Bronisława Put, Józef Pajor, Antoni Ropek - wszyscy oni oddali po dwie sztuki poza obowiązkową odstawą.

 

Do wzorowych hodowców zaliczyć należy Józefa Legutkę z Brzeska, który w br. oddał 4 sztuki bekonów ponad plan, ponadto zakontraktował jeszcze 3 sztuki w miesiącu sierpniu br.

 

Poważne osiągnięcia w dostawach żywca ma również gmina Uszew. Plany miesięczne dostaw żywca realizowano tutaj w granicach od 110 do 115 proc. Zorganizowano cztery zbiorowe dostawy bekonów. W lipcu przyniosły one ponad 140 sztuk o łącznej wadze ponad 12.600 kg. W gminie tej nie brak również przodujących hodowców takich jak Franciszek Machal z Gosprzydowej, Stanisław Sacha i Wojciech Rzepa z Biesiadek, Jan Duch z Uszwi i wielu innych, z których każdy w br. oddał conajmniej po trzy sztuki bekonów poza obowiązkową dostawą. Jan Duch małorolny gospodarz z Uszwi chętnie hoduje i kontraktuje trzodę chlewną zwłaszcza bekony, gdyż warunki kontraktacji są korzystne. Duch należy do tych gospodarzy, którzy z obowiązkowych dostaw wobec państwa wywiązują się w 100 procentach. Takich jak Duch na terenie gminy Uszew jest więcej, toteż gmina ta przoduje nie tylko w dostawach żywca ale i w kontraktacji roślin.

 

Zespół aktywistów Gminnej Spółdzielni ZSCh w Okocimiu wezwał chłopów do współzawodnictwa w organizowaniu zbiorowych dostaw żywca w nadchodzącym miesiącu sierpniu br. (dz)


Przodujący chłopi radzą swym sąsiadom

 

Jak zapewnić sobie dobre plony z uprawy rzepaku Jan Sądel, średniorolny gospodarz z gromady Wokowice gmina Szczepnów, jest jednym z przodujących rolników, który z obowiązków wobec państwa wywiązuje się należycie.

 

Oto co mówi Sądel o plantacji rzepaku, który już od szeregu lat uprawia na swoim gospodarstwie osiągając coraz to lepsze plony: w ub. roku zebrał 19,5 kwintala z jednego hektara a obecne omłoty zapowiadają się jeszcze lepiej.

- Aby plony były coraz wyższe obsiane rzepakiem pole należy często doglądać i wszystkie zabiegi agrotechniczne wykonywać dokładnie i we właściwym czasie. Stanowisko pod rzepak wybieram - mówi ob. Sądel, po ozimym jęczmieniu, wcześnie skoszonym życie lub koniczynie. Po sprzęcie tych upraw, przeprowadzam podorywki, wysiewam nawozy takie jak sól potasową, azotniak i supertomasynę. Następnie pole bronuję, aby gleba nie wyschła i odleżała się. Z kolei nawożę obornikiem przed przeoraniem gleby. Pod siew rzepaku, trzeba orać już około 20 sierpnia. Rzepak należy siać wcześnie, aby przed zimą mógł się dobrze zakorzenić. Glebę orze się dość głęboko, bowiem rzepak zapuszcza swe korzenie głęboko w ziemię. Tam, gdzie to jest możliwe, radzę siać siewnikiem, siewem rzędowym co drugi rządek i to ziarnem oczyszczonym. Ja czyszczę ziarno przy pomocy żmijki wypożyczonej z GOM. W okresie jesiennym przed nastaniem mrozów, robię przekopy i przepusty, aby wody jesienne i wiosenne nie stały na zasiewach, lecz mogły swobodnie spłynąć. Na wiosnę po obeschnięciu gleby, obszar rzepakowy bronuję w celu spulchnienia gleby i wpuszczenia do niej powietrza. Tego koniecznego zabiegu, wielu rolników uprawiających rzepak zaniedbuje, nie wiedząc o tym, że wpływa on na późniejszy wzrost rośliny. Kiedy rzepak zaczyna obsychać, należy go zasilić saletrą lub saletrzakiem (na 1 ha od 50 do 70 kg), Z ukazaniem się pierwszych pączków kwiatowych, plantacje rzepaku opryskuję lub opylam azotoxem. Słodyszka trzeba zwalczać energicznie i natychmiast, nie pozwolić mu go zagnieżdżenia się w pączkach. Późniejsze stosowanie ram chwytnych, nie daje skutecznego wyniku. Sposób opylania jaki sam stosuję, jest prosty i dostępny dla każdego. Biorę starą damską pończochę, wsypuję do niej azotoxu, przywiązuję wypełnioną pończochę do kijka i przechodząc potrząsam nad rzepakiem. Słodyszek rzepakowy, to wielki szkodnik, może zniszczyć całe plony. Po raz drugi można stracić plony podczas żniw. Przy plantacji rzepaku bardzo ważny jest moment wykorzystania odpowiedniego dnia do sprzętu plonu. Sprzęt winien nastąpić natychmiast, gdy tylko strączki zaczynają brunatnieć. Przeczekać nie wolno, bo wszystkie ziarenka po otwarciu się strączków wpadną w ziemię. Rzepak należy zbierać wczesnym rankiem lub wieczorem z rosą. Rzepak należy wiązać w snopki i ustawiać w tak zwane lalki po 8 snopków, pięć strączkami do góry a trzy na nich strączkami w dół tj. do środka. Tak ustawiony rzepak schnie w polu od tygodnia do dwu, zależnie od pogody. Zebrany rzepak wiąże się ostrożnie w płachcie, aby nie wykruszyć nasion. Po wymłóceniu, ziarno szufluję, aby nie spleśniało. Jak widać, pracy jest dosyć i nie jest prawdą to co mówi wielu rolników z terenu mojej gromady, a i z terenu gromady Łęki, że rzepak się nie udaje i nie warto go kontraktować. Jeśli chodzi o mnie, to choć nie mam odpowiedniej gleby, rzepak kontraktuję od kilku lat, w tym roku zakontraktowałem 20 arów. Kontraktacja rzepaku opłaca mi się bardzo, bo otrzymuję za niego dobrą zapłatę. Muszę dodać, że uprawa rzepaku ułatwia mi znacznie wywiązanie się z obowiązkowych dostaw zboża. W ubiegłym roku np. zaliczono mi za każdy kg odstawionego rzepaku po nad plan - 2 kg żyta. Jak słyszę, w naszym powiecie tegoroczny zbiór rzepaku był dobry. Myślę, że moja gmina Szczepanów, jak i inne gminy w powiecie w kontraktacji rzepaku pójdą za przykładem gminy Okocim, która na dzień 20 lipca br. plan kontraktacji rzepaku wykonała w 120 procentach. (dz)

 

Wznoszą się mury spółdzielczej obory w Borzęcinie

 


Snopy żyta postawiono już w mendle. Pierwszy wspólny plon (spółdzielnia w Borzęcinie gospodaruje od roku) powędruje do spółdzielczej stodoły. Mimo nawału pracy w polu, borzęcińscy spółdzielcy żywo interesują się swoją budową i każdą wolną chwile poświęcają, aby pomóc murarzowi i cieślom, zatrudnionym przy budowie wzorcowej obory, w której znajdzie pomieszczenie 60 sztuk bydła. Na zdjęciu po prawej: sołtys gromady i równocześnie przewodniczący spółdzielni w Borzęcinie Curyło, pomaga przy wznoszeniu wiązań dachowych obory.

 

Tekst i fot Zb. Jaworski

 

1200 chłopów z Brzeskiego zwiedzi wystawę

 

Około 1200 pracujących chłopów o raz członków spółdzielni produkcyjnych z pow. brzeskiego wyjedzie na Centralną Wystawę Rolniczą w Lublinie. Wycieczki 100-osobowe organizowane są w czasie od 25 lipca do 23 października br. Organizacją wycieczek zajmuje się Powiatowy Zarząd Związku Samopomocy Chłopskiej w Brzesku. (dz)

 

źródło: Dziennik Polski, 29 lipca 1954 r. nr.179 str.6 (pisownia oryginalna) 


Nadesłał: Mariusz Gałek

2 lipca 2013 r.

comments powered by Disqus


Copyright © 2004-2024 Zbigniew Stos Wszelkie prawa zastrzezone.
Uwagi, opinie i komentarze prosze przesylac na adres portal.brzesko.ws@gmail.com