W dniach 30 VIII do 8 IX 2013 r. grupa 48 osób słuchaczy UTW i członków Kola PTTK w Brzesku przemierzali Rumunię. Była to już druga wyprawa do tego kraju. Pierwszy raz zwiedzaliśmy Bukowinę Rumuńska w 2008 r. zachwycając się cudownymi i niepowtarzalnymi monastyrami, czytaj -->>. Teraz nasza wędrówka wiodła przez całą Rumunię. W pierwszy dzień dotarliśmy do Cluj-Napocy miasta położonego w samum centrum Siedmiogrodu. Nocowaliśmy w hotelu sportowym obok nowoczesnego stadionu sportowego. Zwiedzaliśmy cytadelę, mury obronne kościół św. Michała i kościół Franciszkanów a pod pomnikiem sławnego króla węgierskiego Macieja Korwina – mamy wspólne grupowe zdjęcie. Sighisoara to miasto wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Przyrodniczego UNESCO, z doskonale zachowaną średniowieczną zabudową. Tutaj urodził się słynny Dracula. Miasto Brasov, które chętnie odwiedzane jest przez turystów zatrzymało nas przez 3 dni. Zwiedziliśmy piękną starówkę, która tętni życiem do późnych godzin nocnych, jego zabytki – „czarną katedrę, mury obronne a piękna panorama miasta dopełniła wrażenia. Stąd były nasze wyjazdy . Miasto Sinai – perła Karpat i zamek Peles kipiący przepychem, który został wzniesiony pod koniec XIX w. przez Karola I Hohenzollerna z przeznaczeniem na letnią rezydencję królewską. Miasto Bran z zamkiem – rodową siedzibą Draculi. Zamek strzegący wąską dolinę był ulubionym miejsce wypoczynku Królowej Marii. Z Brasov nasza trasa prowadziła na morze do Mamai a dokładniej do najbardziej wysuniętej na południe jej dzielnicy – Saturn. Tutaj w hotelu nad samum morzem odpoczywaliśmy 3 dni. Plaża, opalanie, zbieranie muszelek, wieczorem tańce – to był piękny wypoczynek. Zwiedzaliśmy również Constantę, która przechodzi wielkie remonty i jest totalnie rozkopana. Efekty tych prac będzie widać za kilka lat. Po wypoczynku to już droga powrotna. Bukareszt zwany Paryżem Bałkanów z racji zabudowy wzorowanej na Paryżu, szerokie bulwary, łyk Triumfalny, cerkiew Cretulescu, dawny pałac ludu, a dziś siedziba parlamentu – największy budynek „cywilny” na świecie. Nocleg w Curtea de Arges – cudowna miejscowość z cerkwią gdzie spoczywają królowie rumuńscy. Dalej przejazd drogą Transfogarską - przez najwyższe góry Rumunii Fogarasze, przełęcz na wysokości 2034 m, niezliczona ilość zakrętów, wodospady, jeziora. Droga została zbudowana w latach 1970-74 za czasów Nicolea Ceausescu. Podziwiając niesamowite widoki zjechaliśmy do Sybinu – miasta artystów. Spacer po zabytkowym centrum – można było również podziwiać olbrzymi kiermasz wyrobów artystycznych. Ostatni nocleg i dalsza trasa, ostatnie miejsce, które zwiedzamy Alba Julii – potężna Cytadela. Tu spotykamy ostatni na naszej trasie polski akcent – tu spoczywa córka króla Zygmunta Starego i Bony - Izabella Jagiellonka, żona króla węgierskiego Jana Zapolyi. Do domu wróciliśmy około godz. 24 00 – zmęczeni, ale pełni wrażeń .Wyjazd ten potwierdził, że Rumunia to kraj już dalece inny od tego, który co niektórzy pamiętają z lat 70-tych XX wieku, kraj pięknych krajobrazów, zabytków, ciekawych ludzi. Możemy śmiało polecić wyjazdy do Rumunii, bez obawy można tam jechać, zwiedzać i wypoczywać. Tą wycieczkę jak poprzednie przygotowali - przewodnik Wiesław Piprek i kierownik wycieczki Cecylia Jabłońska. Dokumentacja fotograficzna – Marek Szczupak. Uczestnicy jak zawsze stanowili wspaniałą, zgraną, zdyscyplinowaną, wesołą grupę. Do zobaczenia na następnej wycieczce !!!!!! Prezes Kola PTTK i UTW w Brzesku Cecylia Jabłońska |