Łysa Góra (pow. Brzesko)
(Piast)
1914-02-15
27 stycznia. Chociaż jestem Stojałowczykiem, nie zaszkodzi to jednak; aby dorzucić słówko o odrodzeniu P. S. L. Wszak wszyscy pochodzimy z Piasta! A co mnie spowodowało do napisania tych paru wierszy, to przekonanie się, że Piast to nie jest to samo, co "Przyjaciel Ludu," który nie potrafił nic więcej, tylko siać niezgodę między chłopem a chłopem. Ja nie mówię tego, żeby jeden drugiemu nie powiercił w brzuchu, jeżeli tego wymaga potrzeba, to z tego zdania się klarują, obyczaje się czyszczą, naród się poprawia. Ale to nieraz z błahej przyczyny, dlatego że tamten o jedną zgłoskę ma inne przekonania "Przyjaciel" psy na nim wiesza.
Kiedy nasi przodkowie zdobyli wąwozy Samosierra w Hiszpanii, gdy inni zostali pobici, to cesarz Napoleon powiedział im: A coście wy porobili, wyście w pojedynkę silni a wszystkoście stracili. To mamy dosyć doświadczenia: gdyby nasi przodkowie mieli tyle zgody między, sobą, ile mieli siły, to nie tylko że Polski nie straciliby byli, ale byliby ją uczynili najpotężniejszemu państwem.
Skreśliłem tylko kilka zdań na powitanie "Piasta" bo na stare lata ręka się trzęsie, a do tego po fatalnym roku trza się z nikłego ziarna pożywić zaciorką. Ale wołam jeszcze: Bracia chłopi, do zgody, jeszcze raz od zgody!
Józef Morys chłop z nad Wojnicza źródło: Piast 15 luty 1914 r. nr.7 str.11 (pisownia oryginalna)
Nadesłał: Mariusz Gałek 12 listopada 2013 r.
|