Szkoła w Wokowicach musi być na nowo otwarta
(bap)
2014-01-22
Naczelny Sąd Administracyjny uchylił uchwalę brzeskich radnych o likwidacji placówki, bo ta została podjęta niezgodnie z prawem. To spory problem, bo uczniów w szkole nie ma już blisko trzy lata i nie wiadomo czy z powrotem będą mogli do niej wrócić. Respektować wyroki sądu trzeba więc gmina do zgryzienia będzie miła naprawdę twardy orzech.
Rodzice na czas nie zostali powiadomieni o planach likwidacji szkoły. To błąd uznali sędziowie i stwierdzili, że uchwała jest nieważna. Szkoła powinna na nowo podjąć działalność - tłumaczy Wiesław Budzik, radca prawny, którego poprosiliśmy o komentarz wyroku. To spory problem. Nie wiadomo czy w budynku, w którym mieściła się szkoła będą mogli uczyć się uczniowie - przyznaje Tadeusz Pasierb, przewodniczący Rady Miejskiej w Brzesku. Poprosiliśmy o opinię Nadzór Budowlany, sanepid i straż pożarną. Jeżeli te instytucje uznają, że budynek nie nadaje się do użytku radni poproszą prawników co zrobić by wykonać wyrok sądu - dodaje Pasierb.
Szkoła Podstawowa w Wokowicach była najmniejszą placówką w gminie. Jej likwidacja to najlepsze rozwiązanie - tłumaczył w czerwcu 2011 roku radny Kazimierz Sproski. Gmina na każdego ucznia dopłaca blisko piętnaście i pół tysiąca złotych, gdy średnia gminy jest siedem i pół tysiąca - mówił. Rodzice od samego początku byli przeciwni likwidacji szkoły. Na razie całej sprawy nie komentują. Jak mówią muszą to omówić z prawnikami i być może wtedy usiądą do rozmów z gminą.
źródło: RDN Małopolska
|