Indie… Małgorzata i Shiva …hindi i caj masala
Wieczór był zimowy, za oknem biało i mroźno .Można było przypuszczać, że 28 stycznia będzie trudno znaleźć wolny stołeczek w Piwnicy Brzeskiej bo chętnych by posłuchać o indyjskiej kulturze i spróbować caj masala będzie wielu. Tak właśnie się stało, kiedy nieco spóźniona otwierałam drzwi, nagle znalazłam się w innym świecie…. Pomieszczenie oświetlone blaskiem świec, zapach jaśminu, kardamonu i cynamonu oraz jedno jedyne wolne krzesło.

Usiadłam i tajemniczym sposobem zaczęłam rozumieć hindi. Wiem rozmarzyłam się, ale jak tego nie uczynić skoro Shivakumar Shekar, opowiadał tak interesująco o swoim kraju, że każdy z obecnych najchętniej od razu wsiadłby w samolot by się tam szybko znaleźć. Opowiadał z miłością i dumą, a w głosie słychać było również tęsknotę za tym pięknym krajem odległym tysiące kilometrów od naszego miasteczka… Multimedialna prezentacja jaką przygotował z Małgorzatą nieco przybliżyła obecnym egzotyczną i tajemniczą dla przeciętnego europejczyka kulturę. To były takie ,,Indie w małej pigułce”, bo o takim ogromnym kraju, w którym ludzie mają wielu bogów i posługują się kilkoma językami oraz posiadają siedem wcieleń nie sposób w godzinę opowiedzieć. Można też było skorzystać z krótkiej lekcji hindi. Litery i wyrazy w tym języku są dla nas bardzo trudne, ale jakże piękne. Przyszedł czas na masala caj, z mlekiem oraz indyjskimi przyprawami. Kosztując tego wyśmienitego napoju podziwialiśmy wystawę fotografii autorstwa Małgosi. Na zdjęciach głównie ludzie, w większości żyjący z daleka od luksusu, ale za to blisko drugiego człowieka i szczęśliwi. Kolorowe są te obrazy jak barwny kraj, którym ich autorka jest zafascynowana.
 |  |
fot. Anna Gaudnik
Shiva urodził się oraz mieszkał w Indiach, do Polski przyjechał razem z Małgorzatą i zamieszkał w Brzesku. Nauczył się niezwykle szybko naszej pięknej ale trudnej mowy. Całą opowieść o swoim kraju,panujących w nim obyczajach oraz wierzeniach snuł po polsku. Prywatnie jest mężem Gosi zakochanej nie tylko w nim, ale i w Indiach. Oboje zainicjowali powstanie w Brzesku oddziału Indyjsko-Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Kultury – IPCC.
Małgorzata Duśko Shekar - plastyk, konserwator zabytków, artysta fotograf. Fotografuje i wystawia od 2003 roku, ma w swoim dorobku ponad 30 wystaw indywidualnych oraz wystawy zbiorowe. Tematem przewodnim jej prac jest człowiek, sama uważa,że nie ma brzydkich ludzi w każdym jest coś co popycha do działania, coś głębszego coś co można na chwilę skraść i utrwalić na papierze fotograficznym. Jej inspiracją więc jest człowiek. Dużo podróżuje i poznaje różne kraje, ich obyczaje.. jak twierdzi :…tam bez człowieka nie ma nic… (od admina: zobacz także tutaj »)
Shivakumar Shekar, ponad 20 lat pracował jako przewodnik dla obcokrajowców m. in. w Centrum Archeologicznym w Hampi, indyjskim mieście założonym w 1336 r., a także w Karnataka State Turism Development Corporation w Bangalore (stan Karnataka w południowych Indiach). Ukończył Indira Gandhi National Open University.
fot. Anna Gaudnik
Jest współautorem dziesięciu publikacji dla studentów Uniwersytetu w Bangalore z zakresu zarządzania w turystyce. Przetłumaczył książkę „Principles of management” z języka angielskiego na język kannada (język stanu Karnataka,Indie) Posiada certyfikat znajomości indyjskiego dziedzictwa kulturowego wydany przez UNESCO, Ministerstwo Turystyki oraz Departament Turystyki w Karnatace. Brał udział jako prelegent w międzynarodowych seminariach, konferencjach, sympozjach. Od około 2 lat mieszka w Polsce. Od początku pobytu prowadził zajęcia z języka angielskiego, uczył jogi i medytacji. Obecnie pracuje jako tłumacz i koordynator.
Katarzyna Pacewicz-Pyrek