Skarga do Burmistrza Grzegorza Wawryki
(Waldemar Stós)
2014-05-06
W związku z kłamliwymi informacjami podanymi w telewizji ogólnopolskiej TVP Info, zobacz » przez sekretarza gminy Brzesko Pana Stanisława Sułka i zrzucenia na mnie winy za cały bałagan jaki wynikł przy wydawaniu dla mnie warunków zabudowy zdecydowałem się na złożenie skargi do Burmistrza Brzeska z żądaniem przeprosin, sprostowania i zaniechania tego typu działań w przyszłości.
Ze słów jakie wypowiedział w programie TVP Pan S.Sułek wynikało iż urzędnicy wydali mi 3 dobre decyzje a tylko z powodów rodzinnych decyzje były uchylane w całości.
Te wszystkie kłamstwa miały na celu ochronę burmistrza jak i jego nieudolnych urzędników przed kolejną medialną kompromitacją. Nikt nie wspomniał iż SKO uchylało wszystkie decyzje nie ze względów na mnie czy moją rodzinę ale ze względu na to iż w wydawanych decyzjach była niezliczona ilość błędów które skutkowały uchylaniem kolejnych decyzji.
Wystąpienie sekretarza gminy miało to na celu wprowadzenie w błąd widzów jak i poniżenia mnie w oczach opinii publicznej W związku z powyższym złożyłem stosowną skargę do burmistrza z wnioskiem o publiczne przeprosiny poprzez portal brzesko.pl jak i brzesko.ws oraz zaniechanie tego typu działań przez urzędników brzeskiego Urzędu Miasta.
W przypadku odmowy sprawę skieruje na drogę sądową z oskarżenia prywatnego w związku z domniemaniem popełnienia przestępstwa z art 212. § 1 kodeksu karnego oraz artykułu 212. § 2 kodeksu karnego.
Waldemar Stós (zbieżność nazwisk z nazwiskiem autora portalu przypadkowa)
Burmistrz Brzeska
Pan Grzegorz Wawryka W dniu wczorajszym tj. 2014-05-05 sekretarz gminy Brzesko Pan Stanisław Sułek wypowiedział się w telewizji TVP Info na temat wydawania dla mnie warunków zabudowy. Informacje które podał były kompletnie nie związane ze sprawą a dodatkowo zawierały nieprawdę. Miało to na celu wprowadzenie w błąd widzów jak i poniżenia mnie w oczach opinii publicznej. Jest to skandaliczne zachowanie, które powinno zostać napiętnowane. Rozumie, że działania te miały na celu uchronienie Pana burmistrza jak i jego nieudolnych pracowników przed kolejną kompromitacją. Z przykrością muszę stwierdzić, że jeżeli się czegoś nie potrafi zrobić dokładnie lub robi się to przez prawie 4 lata źle i nieudolnie to albo się odmawia wystąpienia przed mediami ( jak to zrobiono ostatnio w stosunku do redaktora Gazety Krakowskiej) albo mówi się szczerą prawdę a nie poniża mnie w oczach opinii publicznej. W informacji, jakie Pan Stanisław Sułek podał telewizji są same kłamstwa 1. Kłamstwem jest, iż oprócz mnie jest kilku innych współwłaścicieli tej działki. Jeżeli Pan S.Sułek raczy przejść się do działu podatków lokalnych UM to dowie się, kto płaci podatki za tą działkę i w jakim udziale może wtedy nie będzie opowiadał bajek, że nie mogę dogadać się ze współwłaścicielami tej działki 2. Kłamstwem jest, iż sprawy rodzinne miały jakikolwiek wpływ na wydawanie kolejnych decyzji. Przypominam, iż w odwołaniach stron postępowania administracyjnego wytykane były jedynie błędy urzędników. Pan Stanisław Sułek powiedział, że miałem 3 decyzje pozytywne, ale ukrył fakt iż wszystkie te trzy decyzje miały tak dużą ilość błędów iż skutkowały to ich uchyleniem w całości przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze. Zapomina najwyraźniej, że jeżeli decyzja jest przygotowana rzetelnie, dokładnie i bez błędów to odwołanie od tej decyzji nie jest w stanie jej podważyć ani przez SKO w Tarnowie ani WSA w Krakowie. 3. Informacje, jakie podawał sekretarz gminy Pan Stanisław Sułek nie miały kompletnie nic wspólnego z toczącym się postępowaniem administracyjnym(potwierdzili to specjaliści w studiu telewizyjnym ) , a przerzucenie całej winy na mnie miało jedynie na celu zatuszowanie nieudolności Pana Burmistrza Brzeska Grzegorza Wawryki, który zatwierdzał wszystkie decyzje jak i jego urzędników, którzy przez swoją nieudolność i brak kompetencji doprowadzili do ich uchylenia w całości przez SKO w Tarnowie. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Tarnowie uchylało w całości wszystkie decyzje wydawane kolejno w latach 2011, 2012, 2013 wskazując na masę błędów, do których dopuścili się urzędnicy w przygotowywanych kolejno decyzjach. To urzędnicy brzeskiego magistratu nie czytając dokładnie wskazówek zawartych w pismach SKO wydawali kolejne błędne decyzje z kolejnymi błędami, które sami musieli ponownie korygować. A korygowali tak, że powstawały kolejne błędne decyzje uchylane przez SKO. To w końcu urzędnicy przewlekłością postępowania wynikającą z nieudolności doprowadzili do tego, że po 4 latach odmówiono mi wydania warunków zabudowy z powodu rzekomej zmiany przepisów. Jak pisałem powyżej informacje, jakie podawał sekretarz gminy Pan Stanisław Sułek nie miały nic wspólnego z toczącym się postępowaniem administracyjnym z prostego powodu, o którym najwyraźniej sekretarz gminy nie wie lub wiedzieć nie chce. Dlatego pozwolę sobie przytoczyć w tej sprawie ważne argumenty: Kto może wystąpić o warunki zabudowy? W przeciwieństwie do wnioskowania o pozwolenie na budowę , do ustalenia warunków zabudowy nie jest niezbędne posiadanie przez wnioskującego praw do nieruchomości. Decyzja sama w sobie nie rodzi prawa do terenu ani nie narusza prawa własności. Każdy może, zatem wystąpić o ustalenie warunków zabudowy dla dowolnego terenu. Można, zatem złożyć wniosek o wydanie decyzji o warunkach zabudowy zanim staniemy się właścicielem jakiejkolwiek działki. Co więcej, równocześnie, dla danej nieruchomości, może toczyć się wiele postępowań w celu wydania decyzji o warunkach zabudowy. Mówi o tym przepis art. 63 ust. 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym: W odniesieniu do tego samego terenu decyzję o warunkach zabudowy można wydać więcej niż jednemu wnioskodawcy, doręczając odpis decyzji do wiadomości pozostałym wnioskodawcom i właścicielowi lub użytkownikowi wieczystemu nieruchomości. Dlaczego tak jest? Odpowiedź łatwo znaleźć w kolejnym przepisie, to jest w art. 63 ust. 2 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym: Decyzja o warunkach zabudowy nie rodzi praw do terenu oraz nie narusza prawa własności i uprawnień osób trzecich. Informację tej treści zamieszcza się w decyzji. Organ wydający decyzję o warunkach zabudowy nie bada tego, czyja to jest nieruchomość. Ta kwestia będzie ważna na etapie pozwolenia na budowę. Dlatego opowiadanie bzdur w TVP info przez sekretarza gminy o sprawach rodzinnych mających znaczenie przy wydawaniu decyzji wz jest śmieszne , niesmaczne i niedorzeczne Wystarczyło aby Pan Stanisław Sułek przeczytał treść chociażby pierwszej uchylonej decyzji przez SKO wiedziałby o faktach o których wspomniałem powyżej. Dowód: fragment treści decyzji SKO z 27 czerwca 2011 sygn SKO.ZP/415/146/2011 r:  Przypominam, iż tego typu działania noszą znamiona przestępstwa z artykułu 212. § 1 kodeksu karnego oraz artykułu 212. § 2 kodeksu karnego. Pan Stanisław Sułek za pomocą środków masowego komunikowania, jakim bezsprzecznie jest telewizja ogólnopolska przedstawił mnie w złym świetle, czym poniżył mnie w oczach opinii publicznej. W związku z powyższym żądam publicznych przeprosin zamieszczonych na stronie www.brzesko.pl oraz stronie www.brzesko.ws oraz sprostowanie o treści iż iż podane przez Pana Stanisława Sułka informacje w programie TVP Info wyemitowanym 5 maja 2014 r o godz. 18.00 zawierały nieprawdę gdyż dotyczyły spraw nie mających znaczenia przy wydawaniu kolejnych decyzji o warunkach zabudowy oraz to iż wydawane kolejno decyzje o wz zostały uchylane przez SKO w Tarnowie wyłącznie z powodu błędnych decyzji urzędników brzeskiego magistratu Jeżeli przeprosiny i sprostowanie tych nieprawdziwych informacji nie pojawi się na stronach internetowych brzesko.pl jak i brzesko.ws w przeciągu 7 dni od otrzymania tego pisma wówczas skieruję przeciwko sekretarzowi gminy Panu Stanisławowi Sułkowi sprawę na drogę postępowania sądowego z oskarżenie prywatnego z art. 212 Kodeksu karnego Żądam również wyciągnięcia konsekwencji służbowych wobec Pana Stanisława Sułka i zaniechanie przez niego jak i innych pracowników Urzędu Miasta Brzeska tego typu działań w przyszłości. Przypomnę chociażby artykuł z gazety TEMI z dnia 9 kwietnia 2014 r. w którym zostałem w podobny sposób potraktowany przez Pana Staszczyka, który swoją wypowiedzią poniżył mnie w oczach opinii publicznej. Nieznajomość prawa nie zwalnia Pana, Panie Burmistrza jak i Pana urzędników od odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań jak i poniżania mieszkańców w oczach opinii publicznej za pomocą środków masowego przekazu, jakimi są telewizja i prasa. Dlatego też wnoszę o publiczne przeprosiny za zaistniałą sytuację, sprostowanie tych kłamliwych informacji podanych w TVP Info oraz zaniechanie tego typu działań w przyszłości. Jako burmistrz miasta Brzeska powinien Pan pracować dla dobra miasta i dla dobra mieszkańców , a przede wszystkim dbać o to aby w urzędzie pracowali ludzie kompetentni do wykonywania powierzanych im obowiązków którzy swoją pracę będą wykonywali sumiennie i rzetelnie. Przez dwie kadencje nie potrafił Pan przygotować miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego co doprowadziło do tak absurdalnych sytuacji jak moja kiedy to swoimi decyzjami praktycznie wstrzymuje Pan rozwój budownictwa jednorodzinnego na terenie gminy Brzesko. Czas wreszcie coś z tym zrobić Panie burmistrzu . z poważaniem (podpis) Waldemar Stós Otrzymują: 1 x 1 burmistrz Brzeska Pan Grzegorz Wawryka 1 x 1 admin strony www.brzesko .ws 1 x 1 media 1 x 1 a/a Załącznik: Fragment programu TVP Info z 5 maja 2014 r
|