Nie dawno odbył się u nas wiec, zwołany przez księże centrum. Przybyli znani naganiacze centrowi Marszalski, Pilch i Janosek, domniemani kandydaci na posłów z naszego okręgu.
Przybył również ks. Szponder. Ludność zebrała się dość hucznie i nie zgodziła się na wybór ks. Szpondera na przewodniczącego, czego chcieli centrowi agitatorzy lecz wybrano do prezydjum samych ludowców. Mimo zaciekłych napaści na Stronnictwo Ludowe, mimo wszystkich wysiłków centrowych agitatorów – rezolucje przez ludowca Grzymka i p. Piechowicza postawione a wyrażające największe oburzenie księżo-pańskiemu „Centrum” za jego szkodliwą działalność przeszły.