Kraków, 30 lipca.
Od kilkunastu dni obiegły miasto Brzesko pogłoski o nadużyciach przy poborze wojskowym, w które zamieszane miały być znane w mieście osobistości. Wieści te okazały się prawdziwe, Gdyż onegdaj na polecenie prokuratorji aresztowano urzędnika magistratu Gąsiorowskiego i fryzjera Ziegelmana. Aresztowani przedstawiali komisji poborowej rozmaitych idjotów zamiast prawdziwych poborowych, pod fałszewemi nazwiskami, dzięki czemu prawdziwi poborowi zostawali zwolnieni.
Aresztowanie sprawców nastąpiło na skutek obserwacji władz, które stwierdziły charakterystyczne objawy, iż w Brzesku uznano znikomą tylko ilość poborowych. Afera ta prawdopodobnie przybierze szersze rozmiary
źródło: Express Ilustrowany, 30 lipca 1929 r. nr.210 str.1 (pisownia oryginalna)
Nadesłał: Mariusz Gałek
10 maja 2014 r.