Franciszek Woda, jezuita z Mokrzysk dostał statuetkę „Serce bez granic”  (bap)  2014-07-30

W poniedziałek 21 lipca w Muzeum Kardynała Adama Kozłowieckiego SJ w Hucie Komorowskiej odbyła się niezwykła uroczystość. Zasłużony misjonarz jezuita, 88-letni Ks. Franciszek Woda odebrał z rąk Bp Edwarda Frankowskiego – Prezesa Zarządu Fundacji im. Księdza Kardynała Adama Kozłowieckiego „Serce bez granic” i Dariusza Bździkota – Dyrektora Muzeum, wyjątkowe wyróżnienie, Statuetkę im. Kard. Kozłowieckiego.

Wyróżnienie przyznaje Fundacja "Serce bez granic" powołana na Podkarpaciu, by upamiętnić i kontynuować wielkie dzieło misyjne Kardynała Adama Kozłowieckiego urodzonego w Hucie Komorowskiej k. Kolbuszowej.

Fundacja od 2011 roku przyznaje statuetkę "Serce bez granic" im. Kardynała Adama Kozłowieckiego osobom duchownym i świeckim zasłużonym dla misji.

- Do tej pory wyróżnienie otrzymało 8 laureatów, w tym. m.in. dr Wanda Błeńska, polska lekarka i misjonarka nazywana "Matką Trędowatych", która przez ponad 40 lat leczyła chorych na trąd w Afryce, a także ks. prał. Wacław Kuflewski, wieloletni misjonarz w Zambii, inicjator i pierwszy dyrektor Centrum Formacji Misyjnej w Warszawie oraz s. Jolanta Bajak, która od wielu lat pracuje w sierocińcu w Zambii - wymienia Dariusz Bździkot, z zarządu Fundacji "Serce bez granic", dyrektor Muzeum Kardynała Adama Kozłowieckiego SJ w Hucie Komorowskiej.

Pozostali laureaci to: kard. Medardo Joseph Mazombwe, były arcybiskup Metropolita Lusaki, bp Krzysztof Nitkiewicz, Jan Wieliński, były ambasador RP w Zimbabwe, ks. prof. Ludwik Grzebień SJ, Telesphore George Mpundu, abp Metropolita Lusaki, były przewodniczący Konferencji Biskupów Zambii.

W ślady wielkiego Kardynała

Wyróżniony przez Fundację w tym roku ks. Franciszek Woda spędził na misjach w Afryce pracowitych 58 lat! Jezuita przybył do Zambii w 1956 r.

Od 1957 roku rozpoczął pracę w stacji misyjnej w Kasisi, po czym wyjechał do Dublina, gdzie ukończył studia nauczycielskie. Do Zambii powrócił w r. 1966. Przez 2 lata sprawował posługę duszpasterską w Kasisi i przyległych stacjach misyjnych, a następnie w Karenda. W 1968 r. zaczął uczyć fizyki, chemii, matematyki, języka angielskiego i łaciny w Małym Seminarium w Mpimie. Po 7 latach rozpoczął nauczanie w szkole średniej w Chikuni, najstarszej jezuickiej stacji misyjnej. Spędził tam 26 lat. W 2002 r. zaczął nauczać w Małym Seminarium Mukasa w Choma na południu Zambii. W 2010 r. powrócił do szkoły średniej w Chikuni.

Ks. Woda urodził się w 1926 r. w Mokrzyskach w Małopolsce. W 1943 r. został wywieziony na roboty do Niemiec.

Trafił do katolickiej rodziny Geodelsów. Po II wojnie światowej został w Niemczech, gdzie wstąpił do Zakonu Jezuitów i rozpoczął nowicjat we Włoszech. Po ukończeniu studiów filozoficznych na Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie, został zachęcony przez Ks. Kard. Adama Kozłowieckiego SJ do wyjazdu do Rodezji Północnej, dzisiejszej Zambii. Ksiądz Kardynał był więc niejako pośrednikiem w powołaniu misyjnym Ojca Franciszka.

Wyjątkowy misjonarz z podkarpackiej ziemi Fundacja "Serce bez granic" i wyróżnienie przyznawane misjonarzom związane są z niezwykłą osobą Kard. Adama Kozłowieckiego urodzonego w Hucie Komorowskiej w 1911 r. w rodzinie o statucie szlacheckim, zmarłego w 2007 r. w Lusace, gdzie został pochowany przy Katedrze Dzieciątka Jezus. Ojciec Kardynała był ostatnim właścicielem dóbr ziemskich, rezydującym w Hucie Komorowskiej. W 1941 r. rodzina Kozłowieckich została wysiedlona z majątku i przeniosła się do Zakopanego. Po wojnie cały majątek rozparcelowano. Adam, wbrew woli rodziców, po maturze wstąpił do Towarzystwa Jezusowego. Po odbyciu nowicjatu, studiował filozofię i teologię. Święcenia kapłańskie przyjął w 1937 r. W 1939 r. został aresztowany przez Gestapo i przewieziony do obozu koncentracyjnego Auschwitz (nr więźnia 1006). Z Oświęcimia przetransportowano go do Dachu (nr więźnia 22187). Po wyzwoleniu obozu wyjechał na ochotnika do pracy duszpasterskiej w Północnej Rodezji, dzisiejszej Zambii.

Otrzymał najwyższe odznaczenia państwowe

- Jego pełna poświęcenia, nadludzka praca została szybko doceniona. Został Wikariuszem Apostolskim, następnie biskupem i pierwszym w historii Arcybiskupem Metropolitą Lusaki. Papież Jan Paweł II kreował go kardynałem w 1998 r. Przez 61 lat pracy misyjnej Kardynał zajmował się m.in. wychowaniem dzieci i młodzieży, organizując edukację młodego pokolenia zambijskiego. Wydatnie przyczynił się do zorganizowania struktur kościelnych w Zambii i uzyskania suwerenności państwowej - mówi Dariusz Bździkot.

Za działalność kard. Adam Kozłowiecki otrzymał najwyższe odznaczenie w Zambii - Zambijski Order Wolności, a także w Polsce - Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski oraz Krzyż Komandorski Orderu Zasługi RP oraz Francji - Legia Honorowa. Przyznano mu także tytuł Doktora Honoris Causa Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Został zaliczony w poczet 100 najbardziej wpływowych Polaków za granicą. Wszystko to niezaprzeczalnie podkreśla, iż był on prawdziwie postacią wyjątkową, która wpisała się w historię wielu narodów.

źródło: www.glos24.pl