W dniu dzisiejszym ksiądz Wojciech z, proboszcz parafii pw. Miłosierdzia Bożego, poświęcił mogiłę i postawiony na niej pomnik upamiętniający mieszkańców Brzeska zmarłych w czasie epidemii w roku 1866, których prochy przeniesiono z leśnego cmentarza cholerycznego na Grądach w roku 2010, w związku z budową autostrady (*). Została także odmówiona stosowna modlitwa.
Jak powiedział Piotr Śledź – fundator i wykonawca pomnika – rozerwany krzyż na mogile ma symbolizować rozłączenie prochów zmarłych, co niewątpliwie nastąpiło w wyniku przenosin, ale jednocześnie ów symbol ma umacniać wiarę, że kiedyś ponownie się połączą.
Oprócz księdza proboszcza i Piotra Śledzia, w uroczystości udział wzięli: ksiądz dziekan Józef Drabik, burmistrz Grzegorz Wawryka, przewodniczący Rady Miejskiej Tadeusz Pasierb, przedstawiciele Uniwersytetu Trzeciego Wieku: Cecylia Jabłońska, Krystyna Barbara Serwin oraz niżej podpisany.
Jacek Filip
(*) Od admina: Temat pomnika pilotuję na portalu od kilku lat.(Patrz linki w artykule ostatnim artykule na ten temat »)
Słowa uznania należą się P. Piotrowi Śledziowi za jego szczodrobliwy i humanitarny gest. Słowa dezaprobaty należą się włodarzom Miasta i Gminy, których swoim działaniem wyręczył ofiarodawca, a którzy nie omieszkali "zaszczycić" swoją obecnością tę skromną uroczystość.