Anioły śmierci.
(bap)
2014-11-02
Bywają nazywani aniołami śmierci, bo kiedy pukają do drzwi, nie mają dobrych wiadomości.
Policjanci i lekarze to – oni muszą powiadomić rodzinę, o tym że zmarł ktoś z ich bliskich.
– Jako lekarz pracuję 32 lata. W swoim życiu zawodowym musiałem się spotykać z porażkami, kiedy nasi pacjenci odchodzili. Trzeba było rodzinę poinformować – opowiada chirurg, dr Krzysztof Rębiasz. Dr Katarzyna Gierczyńska, specjalista medycyny ratunkowej mówi, że każda akcja niesie jakąś nadzieję, nawet jeżeli jest trudna, jeżeli może się nie powieść. – Mamy nadzieję, że się jednak powiedzie. A w momencie, jak idziemy do rodziny kogoś, kto zmarł, no to tej nadziei już nie ma. Musimy powiedzieć, że ktoś umarł, że stało się już coś, czego się nie da odwrócić – dodaje. W reportażu wypowiadają się także policjanci z Brzeska i Bochni. Zobacz całość reportażu »źródło: onet.pl
|