Kradzieże na cmentarzu komunalnym
(ndwr)
2014-11-20
Od 19 lat stawiam świeczki na grobie mojej Córki na Cmentarzu Komunalnym i przez 18 lat paliły się i wypalały do końca. Od mniej więcej roku postawione świeczki po jednym dniu, czasami tego samego dnia znikają. Złodziej/hiena cmentarna jest przy tym na tyle bezczelna, że wylewa roztopiony wosk na płytę grobowca (ławkę/kostkę wokół grobowca).
Wg ludzi mieszkających wokół cmentarza, złodziejami są menele koczujący w na pół rozwalonej chatce w pobliżu parkingu przy cmentarzu, którzy kradzionymi zniczami oświetlają i ogrzewają swoje lokum. Myślę że jedna, dwie niezapowiedziane wizytacje brzeskiej policji u tych meneli, skutecznie odstraszyłaby ich od kradzieży.
(ndwr)
|