W nawiązaniu do zdjęć zamieszczonych dzisiaj rano (patrz informacja poniżej - przypis admin), przedstawiającego parkowanie Skody Superb o dość charakterystycznym numerze, to przez lata jeżdżenia po Brzesku napatrzyłem się na różnego rodzaju nieprawidłowości. Zdjęć w archiwum mam mnóstwo.
Nic tak nie razi jak ignoranctwo i olewactwo ze strony ludzi, którzy z racji pełnionej funkcji powinni świecić przykładem, a do tego jeszcze przedstawiają się jako prawi i pełni cnót.
Dobrych kilka lat temu, policjant stojący na zakazie, na zwrócenie przeze mnie uwagi, wystawił mi tzw. palca fakalca. Kwintesencja degeneracji w wydaniu light ale jakże dosadna i dobitna.
Nie ma się co dziwić, że jazda po Brzesku i parkowanie wygląda jak wygląda. Przykład idzie z góry a policja naprawdę jest ślepa.
Bardzo bym chciał żeby powstała straż miejska. Chyba bym się do niej zgłosił.

| 
|
28.9.2009 | 30.8.2010 |
A tu jeszcze jedno zdjęcie, z czasów poprzedniego burmistrza. Wtedy urzędnicy jak widać, też byli pod ochroną policji.

25.06.2005
Kierowca
(ndwr)
W dniu 3 grudnia 2014 r ok. godz 11:30 burmistrz Brzeska Pan Grzegorz Wawryka przyjechał osobiście do Telefonów Brzeskich i zaparkował przy samym znaku zakazu parkowania.
Jeżeli burmistrz Wawryka rozpoczyna urzędowanie od łamania prawa, to strach pomyśleć co będzie dalej. W Brzesku zrobiono płatne parkingi, wszyscy płacą, ale widać są u nas święte krowy które uważają, że prawo ich nie obowiązuje.
(ndwr)