Uroczystość z okazji 100-lecia Brzeskiej Orkiestry Dętej.
(Anna Gaudnik)
2015-01-19
Nigdy chyba jeszcze nie czułam takiej radości z bycia okocanką (po kądzieli) jak dzisiaj uczestnicząc w obchodach jubileuszu 100-lecia Miejskiej Orkiestry Dętej, "której historia sięga roku 1911, kiedy to w Okocimiu grupa ludzi – cytuję za wydanym z okazji rocznicy biuletynem – rozmiłowanych w muzyce i posiadających własne instrumenty muzyczne podjęła się utworzenia orkiestry dętej. Inicjatorami a później pierwszymi członkami orkiestry dętej byli Stanisław Bartosik, Albin Bartosik Wincenty Szydek, Wiktor Zydroń, Ludwik Gicala, Antoni Kotra, Walenty Adamus, Stanisław Kokoszka, Wincenty Sukiennik, Edward Michałek, Stanisław Okaz, Antoni Nowak, Adam Nowak, Franciszek Zydroń. Pierwszym instruktorem tej grupy miłośników i propagatorów muzyki w Okocimiu był Józef Czarnik – pracownik browaru.” Mimo zapału wszystkich członków młoda orkiestra napotykała olbrzymie trudności, głównie finansowe i zorganizowaną działalność rozpoczęła dopiero w 1914 roku a 1929 roku przeszła pod zarząd Browaru, kiedy baron Albin Goetz widząc wielkie postępy zgodził się jej pomóc pod warunkiem, że będzie ona orkiestrą fabryczną.Od 2001 roku Orkiestra działa pod patronatem Miejskiego Ośrodka Kultury w Brzesku. Historia orkiestry to temat jednego z pierwszych artykułów, autorstwa Janusza Pajora, jaki ukazał się na portalu www.brzesko.ws w czerwcu 2004 r. czytaj » Bardzo piękny koncert, wzruszające chwile i wspomnienie … parę lat temu napisałam a dzisiaj pozwolę sobie zacytować fragment tekstu z wiosennego wieczoru w Piwnicy Brzeskiej:
Pochód przechodził główną ulicą; grała orkiestra z Browaru.
To ci dopiero była atrakcja i dla tych młodszych no i dla starych!
Kapelmistrz Kozub rytm, tempo marsza, batutą z gracją wskazuje.
Każdy instrument przed tą pałeczką ogromny respekt wciąż czuje!
Do dzisiaj widzę zieleń munduru i spodni kantkę jak karta ostrą i butów połysk aż w oczy raził, i tę postawę jak świeca prostą! ….
(fragment)
Więcej o przebiegu uroczystości na pewno przeczytamy w prasie lokalnej, a ja ograniczę się do zamieszczenia galerii zdjęć, w celu przybliżenia jej atmosfery.
Anna Gaudnik
|