Podpalacze w rękach policji.
(bap)
2015-01-25
Podpalacze w rękach policji. Brzescy mundurowi ujęli trzech mężczyzn w wieku od 17 do 22 lat, którzy w Łękach podkładali ogień pod budynki gospodarcze. Dwóch sprawców to członkowie miejscowej jednostki OSP, trzeci aspirował by dostać się do tej formacji. Wszyscy zostali już wyrzuceni z szeregów straży. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
W Łękach w gminie Borzęcin wreszcie zapanował spokój. Mieszkańcy nie spali w nocy pilnując swojego dobytku. Trzech podpalaczy, którzy w ostatnim czasie podłożyli ogień pod dwie stodoły są już w rękach policji.
- Jestem bardzo zdziwiona, że ktoś mógł coś takiego robić. – mówi Anna Koczwara, sołtys Łęk.
Jak się okazało podpalaczami byli członkowie miejscowej jednostki OSP. Przyznali się popodkładania ognia a także do wywołania pożaru stodoły w zeszłym roku.
Na razie składają wyjaśnienia w tej sprawie. - mówi insp. Roman Gurgul, komendant brzeskiej policji.
Już zostali wyrzuceni z szeregów OSP. Grozi im więzienie. Nie wykluczone, że sąd nakaże wypłacić odszkodowania poszkodowanym.
Jak nieoficjalnie odwiedzało się RDN Małopolska, jeden z podpalaczy zainicjował zbiórkę pieniędzy na rzecz pogorzelców.
źródło: RDN Małopolska
|