Święto polskiego ludu w rozparcelowanym majątku Götzów okocimskich.
(Dziennik Polski)
1945-03-22
Nie spodziewał się się zapewne piwowar bawarski Jan Götz, kiedy roku Pańskiego 1845 przybył z Lagenenslingen do Okocimia, cały dobytek mając na wózku zaprzężonym w dwa psy, że jego najbliżsi już potomkowie dorobią się i fortuny wcale pokaźnej i tytułu c.k. baronów i przydomku von …, że w setną rocznicę założenia browaru, w pięknym pałacu von Götzów, chłopi obchodzić będą wielkie święto z okazji zakończenia parcelacji majątków obszarniczych w powiecie brzeskim. W zadumie spoglądały ze ścian portrety pięknej Pani Zofii von Götz i jej małżonka, miłościwie panującego do roku 1931 Jana II, i zdawało się chwilami, że jeszcze moment, a brwi podniosą się w zdumieniu nad niezwykłością zebrania w reprezentacyjnych apartamentach olbrzymiego pałacu. Kokosowe interesy, jakie świeżo utytułowani piwowarzy przeprowadzili głównie dzięki stosunkom z piwowarską również rodziną Dreherów we Wiedniu, znalazły wyraz w tym imponującym pałacu, stanowiącym (w miniaturze) wierną kopię cesarskiego pałacu w Schönbrunnie. Z przepychem urządzony hall wypełnił się we wtorek po brzegi przybyłymi ze wszystkich zakątków powiatu brzeskiego delegatami związków i organizacji chłopskich. Z Krakowa przybyli specjalnie na uroczystość przedstawiciele władz cywilnych z wojewodą mgr. Ostrowskim na czele, reprezentanci Wojska Polskiego i Czerwonej Armii. Gospodarz zabawy, starosta powiatu brzeskiego, ob. Kowalik, powołał do prezydium woj. Ostrowskiego, zast. prez. Wojewódzkiej Rady Narodowej Eustachiewicza, pełnomocnika do spraw reformy rolnej inż. Starewicza, przez. Wojewódzkiego Urzędu Ziemskiego inż. Błonieckiego, reprezentanta Wojska Polskiego mjr Wargasa, przedstawiciela Armii Czerwonej mjr Orłowa oraz przedstawicieli zrzeszeń społecznych i ugrupowań politycznych. Woj. Ostrowski w przemówieniu swym podkreślił rolę pierwszego województwie krakowskim święta ludowego z okazji zakończenia parcelacji majątków. Obecność reprezentanta Rządu na uroczystości jest najlepszym dowodem jak wielka wagę Rząd przywiązuje do reformy rolnej. Manifest lipcowy Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego, stanowiący deklarację praw demokracji polskiej, na pierwszym miejscu postawił sprawy odbudowy Wojska, a na drugim przebudowę ustroju rolnego. Reforma Rolna ma dwa oblicza. Z jednej strony głównym jej celem jest zniszczenie klasy obszarniczej, która przez długie lata przeszkodą była na drodze rozwoju Polski. […] Po kolejnych przemówieniach przedstawicieli Wojska Polskiego, Armii Czerwonej i delegatów ugrupowań politycznych, wojewoda przystąpił do wręczenia chłopom powiatu brzeskiego aktów nadania ziemi. Po jednym po dwóch chłopów z każdej gminy, z każdej gromady, podchodziło do stołu prezydialnego, aby z rąk reprezentanta władzy otrzymać akt, mocą którego zatrzymują nadaną ziemię, we wieczystym posiadaniu. Kilkaset zaproszonych gości wzięło udział w przyjęciu, wydanym przez gospodarzy w reprezentacyjnych salach okocimskiego pałacu. Uprzejmy gospodarz starosta Kowalik, dzieli się ze sprawozdawcą „Dziennika Polskiego” ciekawymi szczegółami na temat przebiegu i wyniku parcelacji na terenie powiatu. Ogółem rozparcelowano 21 majątków ziemskich ogólnej powierzchni 2.500 ha i rozdzielono ziemię między chłopów. Przebieg akcji był błyskawiczny, dzięki temu, ze w niektórych gminach chłopi sami dzielili ziemie, w innych dzięki wydatnej pomoc przybyłych z miasta pełnomocników powiatowych i rekrutujących się spośród robotników brygad reformy rolnej. Powiatowy komisarz ziemski na Brzesko inż. Chodorowski podaje w rozmowie szczegóły, dotyczące wyłączonego częściowe spod parcelacji majątku okocimskiego. Na terenie tego majątku istnieje obok browaru, marmeladziarnia, drożdżownia, suszarnia jarzyn, młyn i mleczarnia, oraz wielka hodowla bydła zarodowego , trzody chlewnej i stadnina. W samym pałac, który posiada 150 pokoi, powstanie gimnazjum koedukacyjne na 400 uczniów oraz internat, w którym 150 gimnazjalistów znajdzie pomieszczenie. Poza tym na terenie powiatu powstanie wielka szkoła rybacka w Strzelcach Wielkich i obok szkół gminnych, kilka szkół rolniczych średniego typu męskich i żeńskich. St. Kalina źródło „Dziennik Polski” nr 47 z dnia 22 marca 1945 (pisownia oryginalna) [ …] -skróty moje - T.D. Nadesłał: Tadeusz Drabant 13 marca 2015 r.
|