Uszwica i Uszewka znowu wylały
("Czas")
1908-07-24
Brzesko 23 lipca 1908 r.
W skutek kilkudniowego bez przerwy padającego deszczu, Uszwica wystąpiła z brzegów, zalewając całą równinę od Okocima do Gosprzydowej i niszcząc zupełnie niezebrane dotychczas plony. W Borzęcinie Uszwica zalała koło dwustu morgów uprawnych gruntów, ochronne wały bo wiem nie zdołały utrzymać wody.
W okolicy Szczurowej i pod Rząchową, Uszewka przerwała wały i zatopiła paręset morgów. Również w Kwikowie przerwała Uszwica wały i zatopiła sąsiednie gminy. Dunajec i jego dopływy wylały w Wielkiej Wsi, Olszynach i od Zakliczyna do granicy zachodniej powiatu brzeskiego, niszcząc plony w całej naddunajeckiej dolinie. Woda na Wiśle ciągle przybywa i jest obawa, że stare ochronne wały nie wytrzymają naporu wzbierającej wody, wobec czego zażądano pomocy wojska.
- Plony w całym powiecie zupełnie zniszczone, do czego niemało przyczyniło się położenie powiatu, który okolony jest Wisłą i Dunajcem, a przecięty Uszwica, Uszewką i Kisielnią.Brzesko.
Woda w Uszwicy stale wzbiera. Zalane wsie Rzezawa, Brzezinki, Kwików, Wola Przemykowska, Dołęga. Okocim, Poręba, Uszew, Gnojnik i cała dolina Dunajca na przestrzeni między Zakliczynem a Czchowem. Plony na przestrzeni tysięcy morgów zniszczone; częścią zabrała je woda, częścią zniszczyła nieustanna słota. Nędza ogromna. Ludzie z dobytkiem w wodzie. Akcya ratunkowa wdrożona. - Pomoc po powodzi dla wyżywienia ludności niezbędna na wielką skalę.źródło: "Czas", Kraków, 24 lipca 1908 r. nr.168 str.3, pisownia oryginalnaNadesłał: Mariusz Gałek 26 września 2015 r.
|