Dnia 28 grudnia minęła kolejna rocznica zastrzelenia trzech "żołnierzy wyklętych".
(Zb. Stós)
2016-01-03
W dniu 28 grudnia minęła kolejna rocznica zastrzelenia w 1948 roku w zasadzce KBW – "żołnierzy wyklętych": Józefa Jachimka, Mieczysława Pudełka i Józefa Sikorę. Zostali oni pogrzebani w nieoznaczonym grobie na cmentarzu parafialnym, obok nieistniejącej już kostnicy. Józef Jachimek z Radłowa i Mieczysław Pudełek z Borzęcina, członkowie oddziału WiN. Lasy radłowskie, lato 1948 r. Zastrzeleni 28 XII 1948 r. w zasadzce KBW w Zabawie. Źródło: Radło, rok II Nr 1(5), s.12 (patrz także tutaj ») W marcu 2015 roku zwróciłem się z prośbą do czytelników o zlokalizowanie tego miejsca, niezależnie od podjętych wcześnie starań, aby odszukać świadków, którzy mogliby wskazać, gdzie dokładnie mieściła się kostnica, lokalizacją której był zainteresowany IPN. [1] W wyniku bezpośrednich rozmów i korespondencji z kilkoma osobami udało się ustalić lokalizację kostnicy, a także wskazać 3 potencjalne miejsca lokalizacji poszukiwanej mogiły. [2], [3] W maju 2015 r. odwiedził cmentarz pracownik IPN, zrobił trochę zdjęć i zapowiedział, że w 2016 roku na cmentarzu zostaną wykonane specjalistyczne badania, które mają potwierdzić, czy w miejscach wskazanych przez świadków spoczywają ofiary komunistycznego terroru. Pobrano też próbki DNA od Kazimierza Jachimka, syna Józefa. Dlatego byłem bardzo zaskoczony (zresztą nie tylko ja), kiedy w listopadzie ubiegłego roku zobaczyłem w miejscu oznaczonym powyżej cyfrą "3" nową tablicę nagrobkową. | | Z tego co mi wiadomo, dwie osoby z Brzeska wskazały ten nagrobek jako potencjalne miejsce pogrzebania trzech zastrzelonych ofiar KBW. Jedna z tych osób stwierdziła, że nagrobkiem tym opiekował się przez wiele lat, nieżyjący już, mieszkaniec pobliskiego bloku. Rozmawiałem z synem "opiekuna nagrobka", który jest moim rówieśnikiem i kolegą szkolnym. Stwierdził, że nigdy ojciec z nim na ten temat nie rozmawiał i pierwszy raz słyszy tę historię. Może Kazimierz Jachimek dotarł do jakiś nieznanych nikomu informacji. Jeżeli tak, to szkoda, że się z nimi z nikim nie podzielił. Moim skromnym zdaniem, należy spokojnie poczekać na wykonanie prac badawczych przez IPN, bo może się okazać, że w żadnym z tych trzech miejsc nie ma już zwłok "wyklętych" mężczyzn. Zbigniew Stós [1] Zbigniew Stós, Pomóżcie zlokalizować miejsce pogrzebania "żołnierzy wyklętych" na cmentarzu parafialnym w Brzesku, (03.03.2015r.) [2] Zbigniew Stós, Paweł Nowak, W sprawie miejsca pochówku na cmentarzu parafialnym w Brzesku zastrzelonych żołnierzy "wyklętych". (03.23 .2015) [3] Zbigniew Stós, Dopiero w przyszłym roku IPN będzie poszukiwał grobu żołnierzy wyklętych na cmentarzu parafialnym. (15.05.2015)
|