Badania wody brzeskiej pływalni wykazały w niej obecność bakterii pałeczki ropy błękitnej
(Zb. Stós)
2017-01-31
Dwa tygodnie temu jeden z czytelników portalu napisał, po tym jak jego dziecko dostało wysypki, najprawdopodobniej po kąpieli w zanieczyszczonej wodzie brzeskiej pływalni: "Ile dzieci zachorowało po kąpieli w basenie w Brzesku?" czytaj » Temat ten był poruszony na wczorajszej sesji Rady Miejskiej. Przepytywany na tę okoliczność przez radnych dyrektor BOSiRu potwierdził, że takie skażenie miało miejsce. Z jego wypowiedzi wynikało, że woda w basenie mogła być skażona nawet dwa tygodnie (kilka-kilkanaście dni przed kontrolą w dniu 11 stycznia i do czasu otrzymania wyników badań jakości wody w dniu 16 stycznia, kiedy to basen zamknięto). Badania wody w dniu 11 stycznia wykazały w niej obecność pałeczki ropy błękitnej. Mimo wyrażonego zadowolenia dyrektora Dadeja z faktu, że zakażenie wody nie spowodowało ograniczenia chętnych do korzystania z pływalni, chciałem zwrócić uwagę czytelnikom, że pałeczka ropy błękitnej to jedna z najniebezpieczniejszych bakterii - jest odporna na powszechnie stosowane środki dezynfekujące, łatwo rozmnaża się w wodzie i niewiele jej trzeba do przeżycia. Jednak najgorsze jest to, że wykazuje odporność na większość antybiotyków, co utrudnia leczenie chorób przez nią spowodowanych. Może wywołać wiele chorób, między innymi: - zakażenie układu pokarmowego;
- zapalenie ucha środkowego i zewnętrznego (tzw. ucho pływaka)
- zakażenie oczu u pacjentów z soczewkami kontaktowymi (pałeczka ropy błękitnej jest jednym z najczęstszych patogenów wywołujących bakteryjne zapalenie rogówki);
- zakażenie ośrodkowego układu nerwowego;
- zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych;
- zapalenie wsierdzia i osierdzia;
- zapalenie kości/szpiku kostnego/stawów;
więcej » Nie wiem, na ile pocieszająca jest wiadomość, że aby bakteria ta mogla spowodować zakażenie, organizm człowieka powinien być w jakimś stopniu osłabiony (dlatego też bardzo często spotykana jest w szpitalach). Prawie nigdy nie zakaża zdrowych, nienaruszonych tkanek; z drugiej strony – praktycznie nie da się znaleźć rejonu w organizmie ludzkim, którego bakteria ta nie zaatakuje, jeśli tylko układ immunologiczny jej na to pozwoli. (za sporthrix.wordpress.com) Nie piszę tego, aby ludzi straszyć, ale po to, żeby uczulić osoby korzystające z basenu pod koniec grudnia i na początku stycznia. Nie lekceważcie żadnych objawów chorobowych. Niestety, objawy zakażenia zależą od miejsca, w którym bakteria się umiejscowiła. Tutaj opisane są objawy w przypadku zapalenia przewodu pokarmowego, czytaj » Zbigniew Stós
|