Przedstawiciele UTW byli u Pani Biernatowej w Jej stuletnią Rocznicę Urodzin.
(Anna Gaudnik)
2017-04-10
Panią Halinę Biernat znają wszyscy. Brzesko to przecież cudowne miasto, w nim każdy cieszy się naszą Jubilatką a Jej stuletnią Rocznicą Urodzin – cieszy się jak własną! Słoneczny, piękny dzień. Taki dzień jest dobry na odwiedziny, dlatego UTW właśnie dziś (6 kwietnia) idzie z wizytą do Pani Hali świętować Jej urodziny. Dom stoi w zieleni ogrodu. Z pośpiechem weszła tu wiosna. Kwiaty kolorowe rwą się ku słońcu i ptasi chór śpiewa już radośnie! W pokoju jasnym i przestrzennym czeka na nas Szanowna Jubilatka. To piękny, duży pokój, wielki stół i wszystko tonie w kwiatkach. A pośród kwiatów Poetka w ukochanym przez siebie błękicie. Uśmiechnięta, radosna zarumieniona z emocji i z niecierpliwością serca –jednym słowem w rozkwicie! Opowiada nam o sobie, chce pokazać setki fotografii. Zadaje pytania i słucha odpowiedzi! Dzisiaj w tym zabieganym świecie niewielu młodszych to potrafi! Ona się skupia na rozmówcy. Patrzy na niego i słucha. Prosi żeby mówić wolno i żartuje z siebie mówiąc, że jest głucha! Wspaniałe spotkanie z przeszłością. Wiersze o ojcu i spełnionych marzeniach. Nieśmiała i delikatna jak niezapominajki pierwsza miłość pozostała szeregiem liter w tomiku i we wspomnieniach. Poetka czytała nam swoje wiersze! Czy mógł ktoś z nas o tym marzyć? Tylko w piękny, wiosenny dzień, przy śpiewie ptaków dochodzącym z ogrodu mogło się nam, szczęśliwcom to przydarzyć. Anna Gaudnik
|