Pożegnanie zasłużonego duszpasterza.
(Lud Katolicki)
1926-06-27
Pożegnanie zasłużonego duszpasterza.
W dniu 16 czerwca b.r. pożegnała parafia Brzeska ks. prałata Romana Mazura, który przeszło trzynaście lat był pasterzem parafji Brzeskiej. Ktoby nie znał bliżej zalet tego niezwykłego kapłana, mógłby się zdziwić, że tak stosunkowo młody, a bez rozgłosu pracujący, zyskał już dość znaczny stopień w hierarchii kościelnej.
Ks. prałat Roman Mazur, wzór gorliwości kapłańskiej, chociaż wątły na zdrowiu, nie zaniedbywał konfesjonału, umiał zachęcić do praktyk religijnych, ze trudno było długo opierać się Jego prośbom nawet najobojętniejszym. Garnął się prócz swych obowiązków do pracy społecznej. Nad wyraz czuły na biedę i smutek, przez co wiele trosk sobie przysparzał, gospodarz w parafiji wzorowy, a wyrazem Jego zabiegów w obecnych ciężkich czasach odmalowanie kościoła, sprawienie dzwonów, rozszerzenie cmentarza i restauracja murów cmentarnych, domek dla grabarza i wiele innych.
Pod jego wpływem ruch społeczny znacznie się w parafji rozwinął. Z jego to inicjatywy powstał Związek Młodzieży męskiej i Ochotnicza Straż pożarna w Brzozowcu, dobrze się rozwijające. Jego to ciągłych zachęt skutek, jeżeli niedawno uruchomiono Kasę Stefczyka. On był tym kitem, który spoił ludzi ochotnych do pracy społecznej - wiele korzystnych zmian dokonało się w parafji naszej dzięki Jego zaletom.
Miara szacunku i miłości jaką się wśród parafjan cieszył, niech będzie serdeczne pożegnanie w Sokole, liczne wizyty pożegnalne osób, rekrutujących się ze wszystkich sfer i nie tylko z katolików, ale i żydów, wreszcie pożegnanie z ambony krótkie, bo zagłuszane ogólnym wybuchem płaczu.
Takiego kapłana każdy w końcu tylko łzami pożegnać może.
Były parafjanin
źródło: Lud Katolicki nr 26 z dnia 27.VI.1926, str 8 (pisownia oryginalna)
Nadesłał: Tadeusz Drabant
24 kwietnia 2017r.
|