Pierwszy piknik organizowany przez “Stowarzyszenie Przyjaciół Miasta Brzeska i Okolic“
( )
Pierwszy piknik organizowany przez “Stowarzyszenie Przyjaciół Miasta Brzeska i Okolic“  odbył się 22 sierpnia w parku miasteczka River Grove – północno-zachodnim przedmieściu miasta Chicago. Planowany początkowo jako piknik informacyjno-towarzyski, za sprawą hojności naszych sponsorów i zaangażowania paru osób ze Stowarzyszenia zmienił swój charakter na piknik charytatywny. Ciąg dalszy sprawozdania oraz zdjęcia, tutaj -->> Relacja z pikniku (cała strona) ukazała się także w chicagowskim “Dzienniku Związkowym“ z dnia 3 września.
Nowe zdjęcia z lotu ptaka Brzeska i okolicy prezentuje Paweł Nowak -->> (ul. Leśna - planowany zjazd z Autostrady, Czchów, Iwkowa, Browar Okocim, Szpital w Brzesku, Rynek w Bochni, Rynek w Limanowej, Rynek w Nowym Sączu i wiele innych)
Szukam pomocy.  Czy ktos pomoże mi posmarować tę kromkę masełkiem? Piekarnia GS. Debno wypiekła to cudo nie podając instrukcji użycia. Sądziłem, że to jest specjalne pieczywo do sera szwajcarskiego, ale dziury nie pasują! Do miodu i dżemu też jakoś nie jestem przekonany. Zjadłbym z samym masłem, ale nie potrafię posmarować. POMOCY!
Cheater
Dalszy ciąg protestu mieszkańców Kopalin Przebieg wydarzeń wokół tematu “zjazdu z autostrady w Brzesku” prezentowany jest w zakładce “Autostradowe Emocje“. Tam również znajdziecie ostatni list w tej sprawie jaki dostałem od Pana Mirosława Wiśniowskiego, w którym pisze on o poparciu Marszałka Sepioła, LPR, PO i PiS dla inicjatywy mieszkańców Kopalin. Czytaj-->>
Historia parafii Brzeska dostępna na naszej stronie! Dzięki uprzejmości Jerzego Ożegalskiego na stronie Historia zapoznać możecie się z ich pracami dyplomowymi ks. Mariana Jedynaka i ks. Michała Kotry dotyczącymi historii parafii w Brzesku. Ponadto można tam oglądnąć album z roku 1939 ofiarowany prof. Czesławowi Nowickiemu przez uczniów Gimnazjum w Brzesku.
Witamy nowego proboszcza w Brzesku Nowym proboszczem w parafii MP Matki Kościoła i św. Jakuba Ap. został ks. Józef Drabik. Jak podaje Schematyzm Diecezji Tarnowskiej 2003/2004 na str. 138, ks. Józef urodził się w roku 1960, wyświecony został w roku 1986, a od roku 1993 był proboszczem w parafii Najśw. Serca Pana Jezusa w Krynicy. Pochodzi z parafii Wojnicz. Od października 1998 pełni funkcję kapelana Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego.
Wrzesień miesiącem Pamięci narodowej.  Mija 65 rocznica wybuchu II Wojny Światowej. Z tej okazji zamieszczam zdjęcie (kliknij aby powiększyć) przesłane mi przez Pana Pawła Nowaka z jego rodzinnego almumu, przedstawiające zniszczony most kolejowy na bocznicy prowadzącej do Browaru Okocim. Niestety nie wiem, kiedy most uległ zniszczeniu. Czy stało się na początku wojny we wrześniu 1939 r. a może dopiero tuż przed oswobodzeniem Brzeska w styczniu roku 1945 ?
Pierwsze ofiary śmiertelne w naszej okolicy zarejestrowano w trakcie bombardowania stacji kolejowej Słotwina-Brzesko w dniu 5 września 1939 r. Wspomnienia świadków tych wydarzeń zamieścił w "Kronice Miasta Brzeska 1385-1944" Jan Burlikowski. Do zapoznania się z fragmentem ich relacji zachęcam szczególnie młodszych internautów. Wrzesień to także rozpoczęcie zajęć szkolnych w szkołach podstawowych i średnich. Myślę, że warto przy tej okazji przypomnieć nauczycieli z ziemi brzeskiej, którzy zgineli z rąk agresora. Kroniki Jana Burlikowskiego zostały wydane w roku 2001 na krążkach CD przez ZETO S.A. i są w dalszym ciągu do kupienia za bardzo przystepną cenę. Szczegóły można znaleźć na stronie www.biblioteka.okay.pl/ => Wydawnictwo Zeto S.A.
Bombardowanie pociągu ewakuacyjnego w lesie słotwińskim (Jan Burlikowski "Kroniki Miasta Brzeska 1385-1944", tom V) "Do tragicznych epizodów wojny we wrześniu 1939 roku na terenie naszego powiatu należy bombardowanie pociągu ewakuacyjnego w lesie słotwińskim w dniu 5 września 1939 r. Pociąg ten z ewakuowaną ludnością cywilną zdążał na wschód. Już dnia 4 września samolot niemiecki bombardował stację Słotwina - Brzesko, nie czyniąc jednak większych zniszczeń, ofiar w ludziach na szczęście było. Tragiczne w skutkach było natomiast bombardowanie w dniu następnym. Na trasie tej, tak ważnym szlaku komunikacyjnym z zachodu na wschód panował duży ruch pociągów. Były to przeważnie pociągi ewakuacyjne wiozące całe rodziny, w tym wiele kobiet i dzieci. Nieprzyjaciel nie przebierał jednak - jego samoloty bombardowały zawzięcie również i ludność cywilną. Atak na pociąg w lesie słotwińskim uprzytomnił mieszkańcom miasta i okolicy całą grozę wojny i to jak zawzięty jest nieprzyjaciel. Liczby prawdziwej ofiar nigdy nie ustalono, naoczni świadkowie podają, że było kilkaset zabitych i rannych, mężczyzn, kobiet i dzieci. Część zidentyfikowanych nazwisk zabitych ujęto w wykazie sporządzonym przez sekretarza PCK w Brzesku, jednak świadkowie podają że liczba zabitych była znacznie większa niż to podano w wykazie. Wśród zabitych były kobiety i dzieci. Liczbę rannych określono w przybliżeniu na 200 do 250. Takie liczby podaje m.i. Zygmunt Dernoga zastępca komendanta obrony przeciwlotniczej i przeciwgazowej, pracownik stacji sanitarno-epid. który pomagał znosić rannych do zaimprowizowanego szpitala w budynku Wydziału Powiatowego przy ul. Mickiewicza nr 15. Obok wspomnianego wyżej wykazu zabitych brak jest innych dokumentów odnośnie tego bombardowania i jego skutków. Żyją jednak ludzie, świadkowie, którzy mimo upływu czasu pamiętają przebieg i skutki tego barbarzyńskiego nalotu i ze zgrozą i żalem o tym opowiadają." Listę z nazwiskami ofiar bombardowania oraz relacje świadków wydarzenia przeczytać możecie tutaj-->> | 
|  
| 
| | Mogiła jednej z ofiar bombardowania w dniu 5.IX. 1939r. w lesie słotwińskim (kronika J.B) | Zbiorowa mogiła ofiar bombardowania na cmentarzu wojskowym w Brzesku, po ekshumacji zwłok z lasu słotwińskiego. (kronika J.B) | Pomnik ofiar bombardowania wzniesiony w lesie słotwińskim. (Mateusz K.) |
|