Nieoficjalny Portal Miasta Brzeska i Okolic 
  Home  |   Almanach  |   BBS  |   Forum  |   Historia  |   Informator  |   Leksykon  |   Linki  |   Mapa  |   Na skróty  |   Ogłoszenia  |   Polonia  |   Turystyka  |   Autor  
 

„Jadowniczanka” Jadowniki  (Jarosław Piekarz)  2017-09-26

„Jadowniczanka” Jadowniki

Krótko po wojnie w 1946 roku w Jadownikach powołano do życia "Jadownicki KS Jadowniczanka”, gdzie utworzono sekcję piłkarską 17 listopada 1946.

Dwa lata później w 1948 zmieniono nazwę na "LZS Jadowniczanka” (Ludowy Zespół Sportowy).

Z tego okresu chciałbym udostępnić kilka zdjęć ludzi związanych z klubem;



Zdjęcie wykonane w Stróżach k/Zakliczyna
(z arch. Stanisława Martyny)
Piłkarze od lewej strony; Czesław Cebula, Józef Pawlikiewicz (z piłką), Stanisław Martyna, Józef Cyga, Antoni Jędrzejczyk, Kazimierz Martyna, Edward Wielgosiński, Tadeusz Dadej, Jan Szafrański, Tadeusz Gurgul (widoczny częściowo), Jan Okas (niewidoczny na zdjęciu). Pozostali to prawdopodobnie mieszkańcy Stróż.



Drużyna Piłkarska LZS Jadowniczanka  przed meczem w Stróżach k/Zakliczyna
(z arch. Stanisława Martyny)
Stoją od lewej; Czesław Cebula, Antoni Jędrzejczyk, Wladysław Hudy (prezes klubu), Stanisław Martyna, Jan Szafrański, Edward Wielgosiński, Kazimierz Martyna. Siedzą od lewej: Józef Pawlikiewicz, Józej Cyga, Tadeusz Gurgul, Tadeusz Dadej, Jan Okas.



(z arch. Stanisława Martyny)
Od lewej rząd górny: Antoni Jędrzejczyk, Tadeusz Gurgul, Adam Wawryka, Kazimierz Martyna, Roman Martyna, Józef Pawlikiewicz, Bogusław Czernecki, Ryszard Bias, NN (nieznany-nie z Jadownik), Władysław Hudy (prezes). Poniżej: Edward Wielgosiński, Jan Szafrański, Tadeusz Dadej, Józef Cyga, Czesław Cebula, Stanisław Martyna.

 

Podobne zdjęcie, wykonane w tym samym miejscu
(z arch. Stanisława Martyny)



W Jasieniu 8.09.1963 roku przed meczem z tamtejszym zespołem
źródło: LKS Jadowniki na Facebooku

Patrząc od lewej to: Tadeusz Tyka, Sławomir Kita, Franciszek Martyna, Stanisław Cyga, Józef Mól. W dolnym rzędzie od lewej to: Józef Martyna, Jan Tyka, Józef Owsiak, Stanisław Kita, Bogusław Czernecki, a leżący przed nimi to bramkarz Jerzy Wawryniuk.

Niestety nie posiadam informacji, w którym roku nastąpiła kolejna zmiana nazwy na LKS Jadowniczanka, która to nazwa obowiązuje do dzisiaj.



Klub, pomimo długoletniego istnienia i tradycji piłkarskiej, nie osiągnął jak dotąd zbyt wielu sukcesów.
Jednak do dziś, niektórzy mieszkańcy Brzeska i okolic wspominają rozgrywki Pucharu Polski w sezonie 1984/85. Wtedy to mały, nikomu nieznany klub piłkarski z Jadownik, pokonując II i III ligowe zespoły, jak Górnika Knurów, Błękitnych Kielce i Wisłokę Dębica, doszedł aż do 1/16 rozgrywek o Puchar Polski i trafił na „potęgę” tamtych czasów, czyli Widzew Łódź. Takie nazwiska jak Bolesta, Dziuba, Wójcicki, Dziekanowski, Smolarek pojawiły się w Jadownikach. Było to święto piłkarskie dla Jadownik i Brzeska.

Na stadion przyszło ok. 12 tys osób, pomimo że zespół z Jadownik, był „skazany” na porażkę (mecz finałowy Widzewa w tej edycji Pucharu, rozegrany dnia 26 czerwca 1985 r na stadionie Legii Warszawa, w którym pokonał w rzutach karnych GKS Katowice, oglądało tylko ok. 10 tys osób).



Mecz z Widzewem 5 września 1984 r na stadionie Jadowniczanki
– początek drogi Widzewa do jedynego jak dotąd, zdobytego przez ten zespół Pucharu Polski.
źródło: LKS Jadowniki na Facebooku

Przyjechały telewizje z Krakowa, Łodzi i Warszawy, dziennikarze, a relacjonował to spotkanie Andrzej Szeląg, znany komentator sportowy. Podobno okrzyk kibiców, po zdobyciu jedynej ze strony gospodarzy bramki (7:1) był słyszany nawet w Dębnie.


źródło: LKS Jadowniki na Facebooku

Praktycznie wszystkie lata piłkarskie tego klubu związane są z grą w ligach okręgowych, jedynie, po zdobyciu mistrzostwa okręgu, klub przez sezony (2012/13) oraz (2016/17) grał w IV lidze (co jest najwyższym ligowym sukcesem jak do tej pory).



Obecny wygląd stadionu
źródło: LKS Jadowniki na Facebooku

Obecnie „Jadowniczanka” Jadowniki, wraz z CANPACK Okocimski Brzesko rozgrywają swoje spotkania w ramach Ligii okręgowej. Szkoda tylko, że kluby z taką tradycją, istnieją jeszcze głównie dzięki pasjonatom, a nie są odpowiednio wspomagane przez samorządy.

Jarosław Piekarz

comments powered by Disqus


Copyright © 2004-2025 Zbigniew Stos Wszelkie prawa zastrzezone.
Uwagi, opinie i komentarze prosze przesylac na adres portal.brzesko.ws@gmail.com

-->