Nieoficjalny Portal Miasta Brzeska i Okolic 
  Home  |   Almanach  |   BBS  |   Forum  |   Historia  |   Informator  |   Leksykon  |   Linki  |   Mapa  |   Na skróty  |   Ogłoszenia  |   Polonia  |   Turystyka  |   Autor  
 

Kilka wiadomości sprzed lat  (bap)  2017-11-22

Z Ujścia Solnego w Bocheńskiem donoszą, o popełnionej tam zbrodni. Po jarmarku tamże dwoje małżonków gospodarzy z Sierosławic, zabawili do późnej nocy w miasteczku, a że mąż podpił sobie i było już po 11tej w nocy, jeden ze znajomych zaprosił ich do siebie; i wziąwszy ich ze sobą, zaprowadził ich, miasto do izby, do wozowni bez drzwi i powały. Niedługo wpadli nieznajomi
złoczyńcy do wozowni, a zatkawszy kobiecie gębę, zrabowali jej korale przeszło 100 złr. wartające, wzięli chustkę z głowy, i koszyk, a w końcu dopuścili się gwałtu na kobiecie. Żandarmy przyaresztowali nazajutrz złoczyńców, i oddali ich do należytej władzy.

źródło:NOWINY ZE ŚWIATA Kraków, dnia 1 lutego 1866 r nr. 3 str. 7 (pisownia oryginalna)


- Wilki. — Z powodu wielkich śniegów tej zimy, donoszą z różnych stron o pojawieniu się wilków, wychodzących z gór. „Dzwonek tarnowski" donosi, że w Szczurowej nauczyciel zastrzelił wilka. Wilk postrzałach śmiertelnych jeszcze się rzucił na nauczyciela, lecz uderzony kolbą, padł i już nie powstał. Na górze św. Marcina miano znaleźć kobietę zagryzioną przez wilka.

źródło: ZAGRODA Pismo dla ludu Kraków, 8 marca 1875 r. nr. 5 str.40 (pisownia oryginalna)


Straszny pożar powstał dnia 14 b. m. w Ujściu Solnem. Ogień wybuchł w stodole Pawła Rataja i zniszczył w przeciągu krótkiej chwili 25 domów i tyleż zabudowań gospodarskich; 31 rodzin pozbawionych dachu, znajduje się w strasznej nędzy. Rataj, w którego zabudowaniu ogień powstał, miał zaasekurowaną stodołę na 200 złr., dom na 1000 złr.
Wobec częstych nieszczęść i szkód wyrządzonych przez pożary w naszym kraju, pożądanąby była ustawa o przymusowej asekuracyi od ognia.

źródło: GRZMOT Tygodnik robotniczy Organ Związku krajowego katolicko-robotniczych stowarzyszeń. Kraków, 26 marca 1898 r.nr. 13 str. 4 (pisownia oryginalna)


Firm . 296/22. Oddz. C. V. 194. " 1690
Wpis do rejestru handlowego firmy spółkowej. Do rejestru Oddz. C w ciągnięto co następuje : Siedziba firmy : Szczurowa p. Brzesko. Brzmienie firmy: Spółka transportowa handlowa „Ruch" spółka z ograniczoną odpowiedzialnością.

Przedmiot przedsiębiorstwa: a) handel hurtowny i detajliczny wszelkiemi towarami w obrocie będącym i a przedewszystkiem produktami rolnymi towarami zapotrzebowania gospodarstw rolnych,
b) przewóz powyższych towarów. Forma spółki: spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w myśl ust. z 6. marca 1920 L. 68 Dzpp. na zasadzie kontraktu z daty Kraków dnia 21. lutego 1922 LR . 17.077. Czas trwania spółki nieograniczony. Kapitał zakładowy 5,000.000 Mp. w całości wpłacony gotówką. Do zastępstwa spółki są uprawnieni dwaj zawiadowcy, którymi ustanowiono Stanisława Cholewę i Józefa Cholewickiego zamieszkałych w Szczurowej. Podpis firmy: pod brzmieniem firmy dwaj zawiadowcy zamieszczą swe własnoręczne podpisy. Dzień wpisu 18. marca 1922. Sąd okręgowy jako handl Oddz, II. w Krakowie, dnia 8. marca 1922.

źródło: Zbiór ogłoszeń firmowych Trybunałów handlowych. Grudzień 1922 nr. 12 str. 420 (pisownia oryginalna)


Otwarcie agencji pocztowej w Strzelcach wielkich.
Z dniem 1 września 1922 uruchomiono w Strzelcach wielkich powiat Brzesko agencję pocztową o pełnym zakresie działania utrzymującą połączenie pocztowe z urzędem pocztowym Szczurowa. Do miejscowego okręgu doręczeń agencji należy gmina Strzelce wielkie do zamiejscowego zaś nie należą żadne miejscowości. L. V/56192 z dnia 18 sierpnia 1922.

Czasowe zwinięcie urzędu pocztowego.
Z dniem 9 sierpnia 1922 zwinięto czasowo urząd pocztowy Górka nad Wisłą, a jego okręg doręczeń t. j. gminy Górka nad Wisłą, Dąbrówka morska i przysiółek Dąbrówka Witowska włączono do zamiejscowego okręgu doręczeń urzędu pocztowego Szczurowa. L. V/57593 z dnia 19/VIII 1922.

źródło: DZIENNIK URZĘDOWY Ministerstwa Poczty i Telegrafów Warszawa, dnia 16 września 1922 nr 39 str. 831 (pisownia oryginalna)


JAROSZ TADEUSZ Topienie Judasza.

Zwyczaj topienia lub palenia Judasza znany jest w różnych stronach naszego kraju. W powiecie bocheńskim utrzymał się dotąd tylko w Ujściu Solnem.W wielki czwartek po południu gromadzi się młodzież z kołatkami i trajkotkami przed budynkiem gimnazjum, w którym przechowuje się drewniany posąg Judasza. Ma on na sobie czerwoną szatę i spodnie tegoż koloru, na głowie czapka z kutasami, a na piersiach sakiewkę z dzwoneczkiem u dołu, na pieniądze dawane przez ludzi. Do ust wkładają mu fajkę lub papierosy. Posąg jest przytwierdzony stale do t. zw. tragacza, który wiezie jeden z chłopców. Na znak dany przez policjanta miejskiego, jakby mistrza ceremonii przy tym pochodzie, ruszają chłopcy, czyniąc kołatkami i trajkotkami ogromny hałas. Powiększa go jeszcze tragacz, przy którym pokarbowana oś uderza podczas jazdy z trzaskiem o pióra. Chłopcom sekunduje dzielnie policjant, bębniąc na bębenku.


Pochód idzie ulicami miasteczka, zatrzymując się przed temi domami, w których spodziewają się jakiegoś datku. Podczas pochodu, chłopcy wykrzykują: „Na jutrznię Judaszowi” ‘, „Na południe Judaszowi!” Tak wożą Judasza w czwartek po południu i w wielki piątek przez cały dzień. W sobotę rano o 6-tej godzinie wyruszają znowu z Judaszem na ulicę, lecz wkrótce powracają do budynku gminnego i tu zostawiają Judasza. Zamiast niego robią ze słomy bałwana, niby Judasza, ubierają go w czerwoną suknię z bibuły, niosą go nad Rabę i wieszają na drzewie, oczekując pierwszego zadzwonienia w kościele. Wtedy biją go chłopcy kijami, następnie wrzucają go do Raby bijąc go dalej, dopóki nie odpłynie już tak daleko, że go dosięgnąć nie mogą. Część pieniędzy zebranych w czasie pochodu zostawia dla siebie policjant dla siebie, a za resztę kupuje cukierki, które rzuca między chłopców, lub też daje każdemu z osobna.

źródło: ORLI LOT październik 1926 nr.8 str. 122-123 (pisownia oryginalna)


DOSKONAŁY SPOSÓB uczczenia swych Patronów obrało sobie Stowarzyszenie Młodzieży Żeńskiej w Ujściu Solnem w Małopolsce. Szlachetne druhny złożyły się na „Podarek chrzestny” dla dwóch murzyniątek, które nosić będą imiona możnych Orędowników Stowarzyszenia: św. Teresy od Dzieciątka Jezus i św. Stanisława Kostki. Warto pójść ich śladem!...

źródło: MURZYNEK styczeń 1929 r. nr. 1 str. 20 (pisownia oryginalna)


Zgubione dokumenty osobiste. 41. Józef Bartnik, ur. 21. 9. 01 w Górce, pow. Brzesko, zamieszk. w Krakowie, ul. św. Jana 22/4 zgubił kartę rozpoznawczą nr. 11 839 i legitymację służbową — obydwa dokumenty wystawione przez Stadtverw . Krakau. SP. IV. KrimRev. Krakau, Tgb. Nr. 480/42.

źródło: Melde und Fahndungsblatt für das Generalgouvernement : herausgegeben vom Befehlshaber der SP. u. d. SD. (Gruppe IV) Krakau = Dziennik Inwigilacyjny dla Generalnego Gubernatorstwa : wydawany przez Dowódcę Pol. Bezpiecz. i Służby Bezpiecz. (Grupa IV), w Krakowie. Kraków 16 lipca 1942 r. Nr. 27 str. 194 (pisownia oryginalna)

Nadesłał: Mariusz Gałek

comments powered by Disqus


Copyright © 2004-2025 Zbigniew Stos Wszelkie prawa zastrzezone.
Uwagi, opinie i komentarze prosze przesylac na adres portal.brzesko.ws@gmail.com

-->