O testach przeprowadzonych w Brzesku przez Latawcowy oddział Fotograficzny armii austriackiej
(Zb. Stós i inni)
2018-02-19
O testach przeprowadzonych w Brzesku przez Szybowcowy (Latawcowy) oddział Fotograficzny armii austriackiej Archiwum austriackie, to kopalnia dokumentów i zdjęć z okresu I wojny światowej. Wiele zdjęć z tego archiwum miałem już okazje przedstawić czytelnikom. Tym razem Krzysztof Bogusz znalazł w nim prawdziwą perełkę. Są to dokumenty dotyczące zupełnie nieznanego do tej pory epizodu jaki miał miejsce na jednym z lotnisk polowych, które funkcjonowały w Brzesku na początku 1915r. W zamieszczonych w archiwum dokumentów możemy dowiedzieć się, że na początku kwietnia do Brzeska-Słotwiny został wysłany Szybowcowy (Latawcowy) oddział Fotograficzny w celu "przeprowadzenia dalszych testów kamer w warunkach wojennych". Pierwsza Wojna Światowa (1914 - 1918) to okres, w którym fotografia lotnicza wykorzystywana była do obserwacji przemieszczania się wojsk lądowych i powietrznych. Przy robieniu zdjęć wykorzystywano nie tylko samoloty zwiadowcze ale także i latawce. Na moja prośbę z tymi dokumentami zapoznał się Jarosław Rubacha, historyk, znający także język niemiecki. Telegram Do Oddziału nr 5, nr 4411 z 29. marca Dowództwo Armii prosi o wysłanie do Brzeska-Słotwiny Szybowcowy (Latawcowy) Oddziału Fotograficznego do Burgamsela (nazwisko), gdzie będzie wiele okazji do przeprowadzenia prób w warunkach wojennych. Meldować przybycie do Burgamsela. Dowództwo Armii Telegram K.M. (Ministerstwo Wojny) wysyła Szybowcowy Oddział Fotograficzny do Burgamsela i potwierdza przyjazd do Brzeska-Słotwiny. Przede wszystkim konieczne jest osiągnięcie pełnej gotowości. Burgamsela ma po testach - przekazać szczegółowe zdjęcia (rozmieszczenia) artylerii polowej do Dowództwa Armii. Dowództwo Armii Kolejne dokumenty Oddział nr 5, nr 4486 Szybowcowy Oddział Fotograficzny, Oddelegowany do Armii na placu boju Do Dowództwa K.u.K. Wojskowego Instytutu Geograficznego w Wiedniu Wiedeń, 4. kwietnia 1915 r.
Zgodnie z telegraficznym poleceniem Dowództwa Armii nr 8592 z 31.03 b.r. Szybowcowy Oddział Fotograficzny dotarł do Burgamsela w Brzesku i otrzymał od niego dalsze instrukcje. Odnośnie transportu, uzgodniono z ZTL (Centralna Linia Transportowa) najszybszą drogę, aby wskazany oddział mógł odjechać z Dworca Północnego 2. kwietnia o godz. 9 po południu. OOffzl. (Oberoffizial - stopień urzędnika) NIKEL został poinstruowany, aby podejmować dalsze (działania) i starać się jak najszybciej dotrzeć ze swoim Oddziałem do wspomnianego miejsca przeznaczenia.
Przekazano do Wojskowego Instytutu Geograficznego i w odpisach do wiadomości Dowództwa 4 Korpusu, Dowództwa Armii i ZTL K.u.K. Ministerstwo Wojny Oddział nr 5, nr 4486 Szybowcowy Oddział Fotograficzny. Wymarsz Do K.u.K. Dowództwa Armii Wiedeń, 4. kwietnia 1915 r. Do wiadomości Dla ministra Dalej jest pismo z 29. marca, w którym ktoś (podpis nieczytelny) informuje m.in. o problemach z uzyskaniem odpowiedniej jakości zdjęć w terenie górskim, ale wyraża przekonanie, że na terenach pagórkowatych w Galicji Zachodniej i w Królestwie Polskim, aparaty fotograficzne powinny sprawdzić się lepiej. Wśród tych dokumentów znajduje się także raport z poprzednich doświadczeń przeprowadzanych w miejscowości Felixdorf od momentu jego utworzenia 9.02.1915 r., - opis konstrukcji szybowca i aparatu fotograficznego oraz dużo danych technicznych. Ponieważ nie ma tam nic na temat prób przeprowadzonych w okolicy Brzeska zdecydowaliśmy, że nie ma potrzeby jego tłumaczenia. Jeżeli ktos jest zainteresowany szczegółami technicznymi, to podaje link do tego raportu, tutaj » W raporcie znajduje się kilka zdjęć, które przybliżą czytelnikom w poglądowy sposób, technikę wykonywania fotografii. Lina do której przyczepiony był latawiec miała do 1000-1200 m długości. Kamery, przyczepiane do liny, były opancerzone, w celu ochrony przed pociskami karabinowymi.
 |  | Latawiec podczas wznoszenia | Kamera w specjalnym opancerzeniu |  |  |  | System wykorzystujący moc latawca z wiatrem bocznym. (po angielsku: crosswind kite power) - latawiec, który ma części zbierające energię, poruszające się poprzecznie do kierunku wiatru, | Próby z podwieszoną do liny kamerą | Latawiec szybuje w powietrzu | W zbiorach Marka Sukiennika znajduje się kilka zdjęć lotniczych wykonanych nad Brzeskiem. Szczególnie cenne jest zdjęcie zamieszczone poniżej. Pochodzi ono z albumu oficera austro-węgierskiego z 10 Fliegerkompanie. Widoczne jest na nim Brzesko w 1915 r. sfotografowane prawdopodobnie na przełomie marca i kwietnia. Zdjęcie zostało przeze mnie specjalnie zamieszczone w mniejszej rozdzielczości (złodzieje internetowymi nie próżnują), ale oglądając je w originale, można zobaczyć wszystkie domy prywatne i świątynie (kościół, bóżnice) jakie na wiosnę 1915 roku znajdowały się w Brzesku. Być może któreś z tych zdjęć,zostało zrobione podczas fotografowania terenu z użyciem latawców?  Kolejne dwa zdjęcia zostały zrobione w okolicy lotniska w Okocimiu (obecnie teren handlowy).  |  | Widok na Browar i lotnisko polowe w Okocimiu | Widok na gospodarstwo rolne przy ul. Mickiewicza i Pomianowskiej | Opracował: Zbigniew Stós Polecam także wcześniejsze artykuły zamieszczone na portalu, na temat lotnisk w Jasieniu i Okocimiu. [1] Jarosław Rubacha "Lotniska polowe w Jasieniu, Okocimiu i Biadolinach działały od końca grudnia 1914 r. do maja 1915 r." [2] Jarosław Rubacha "Nieznane epizody wielkiej wojny... Brzesko w pierwszych miesiącach I wojny światowej." [3] Krzysztof Bogusz "Lotnisko w Jasieniu" [4] Zbigniew Stós "100-lecie lotnictwa w Małopolsce" - zmarnowana szansa na promocję Brzeska ?" [3] Marta Strąk "Lotnisko Polowe z Okresu I Wojny Światowej w Jasieniu."
|