Miejsce pamięci czy chlew (śmietnik ) brzeski ?  (bap)  2018-03-09

W dniu dzisiejszym spacerowałem w okolicach pomnika postawionego w hołdzie poległym ofiarom bombardowania pociągu w dniu 5 IX 1939 r. Muszę stwierdzić, że pomnik wygląda jak po kolejnym bombardowaniu. Popękana wylewka betonowa dookoła pomnika pokazuje, iż wykonano ją niechlujnie, niskim nakładem kosztów, przez co całość wygląda obecnie okropnie, tak jakby nie można było ułożyć ładnej kostki w tym miejscu.

Najgorsze w tym wszystkim jest otoczenie pomnika, które wygląda jak melina czy chlew, nie obrażając świń.


Czy naprawdę miejsce poświęcone ofiarom bombardowania ma wyglądać jak pobojowisko? Czy to jest wizytówka miasta Brzeska?

Nie do końca wiem, kto powinien dbać o pilnowanie porządku w tym miejscu. Czy to są służby miejskie (BZK) podległe "sprawdzonemu gospodarzowi", czy też może Zarząd Dróg Powiatowych w Brzesku, podległy staroście?  Wiem za to, że na pewno w interesie mieszkańców i burmistrza powinno być, aby to miejsce pamięci osób poległych w bombardowaniu nie wyglądało tak podle. O smrodzie, jaki się unosi dookoła, nie wspomnę, bo to też zapewne osoby zainteresowane nie zainteresuje.


Kto tak tam śmieci? Czy na pewno tylko przejezdni "turyści". A może swój wkład mają także pracownicy znajdującej się w sąsiedztwie firmy, którzy parkują tam swoje samochody?

Mam nadzieję, że znajdą się osoby odpowiedzialne za ten stan rzeczy i doprowadzą to miejsce do stanu, na jaki zasługuje. Mam też nadzieję, że nie będzie to także jednorazowa akcja.

(ndwr)