W 1932 roku
żeni się, a rok później przenosi się do Lublina, gdzie obejmuje
stanowisko nauczyciela Gimnazjum Żeńskiego im. Unii Lubelskiej.
Od września
1937 roku objął posadę dyrektora Gimnazjum Towarzystwa Szkoły
Średniej w Janowie Lubelskim. Do pracy zabrał się wielką energią
i zapałem, poświęcił się głównie zajęciom dydaktycznym i
wychowawczym. Był człowiekiem pełnym inicjatywy i energii oraz
wielkim przyjacielem młodzieży. Pogodny, życzliwy i wesoły,
swoim optymizmem umiał zarażać innych i dobrze na nich
oddziaływać
W sierpniu
1939 roku został powołany do wojska i wyjechał do 8 pułku
piechoty Legionowej w Lublinie z którym wyruszył na wojnę jako
oficer rezerwy w stopniu porucznika. Kontakt z rodziną
utrzymywał przez pierwszy tydzień wojny, później został zerwany,
a po wkroczeniu 17 września 1939 roku wojsk sowieckich na jego
temat nie było żadnych wiadomości.
Dopiero późną
jesienią 1939 roku dotarli do Janowa żołnierze, którzy znali
porucznika Majkę i przekazali wiadomość, że dostał się do
niewoli sowieckiej i został osadzony w obozie Szepietówka, z
którego został przewieziony do Starobielska. 31 grudnia 1939
roku dotarła do Krakowa kartka wysłana przez porucznika Majkę ze
Starobielska, na której widnieje data 29 listopada 1939 roku.
Była to pierwsza i ostatnia wiadomość w której donosi, że jest
zdrów, tęskni za żoną i córką i martwi się o ich los.
Źródło:Państwowa
Szkoła Podstawowa w Zaborowiu
|