przestrzelone serce
wzięli go do wojska
w zasmuconej chwili
tęsknił za dziewczyną
oboje tęsknili
warta, ciemna nocka
przyszła buntu chwila
strzelił sobie w nogę
chciał wyjść do cywila
nie doszli z początku
co się w nocy stało
puścili do domu
śledztwo ciągle trwało
biegli, ekspertyzy
i wyrok się zmienia
na drugiej rozprawie
trzy lata więzienia
złączeni w uścisku
na sądowej sali
chłopiec i dziewczyna
chłopca oderwali
skuli i odwieźli
dziewczyna została
siedząc na ulicy
przed sądem płakała
blada, nieobecna
nieobecna, blada
za serce się łapie
na krawężnik pada
pada nieprzytomna
ciekawe czy skona?
w karetce na noszach
spoczywa uśpiona
ten żołnierz, jej chłopak
na warcie w rozterce
sobie strzelił w nogę
a dziewczynie w serce
Andrzej Jarosz
marzec, 2007