Nie przemknie już nigdy po twarzy Jej uśmiech
kiedy zapatrzona w tę postać tuż obok
chciała mu powiedzieć :”Jesteś wielki Lechu ;
poprzez miłość moją dotknąć Cię nie mogą!

Przebiegłam oczyma całą Twoją postać;
otuliłam słowem miłości Twe serce;
nie jesteś bezbronnym, ma miłość Cię chroni,
nie pozwoli zranić nigdy Ciebie więcej!

Usiądziemy teraz naprawdę spokojni
nikt nam już ogrodów naszych nie zadepcze;
będę mogła nadal troszczyć się o Ciebie,
i że jesteś wielki będę mówić szeptem.

A szept mój poniesie Anioł w Serc Dolinę
gdzie obrodzi myślą w głowach skołatanych;
żeby zacząć ciepłem obdarzać się wzajem
i od tego zacząć na lepsze W NAS zmiany.

Będziemy już razem, żadnych delegacji
i spotkań na szczycie i tęsknoty mojej;
żebyś w końcu wrócił ,zjadł obiad tuż przy mnie
byśmy w swej bliskości mieli tę ostaje,

która tak śmieszyła; nie tych i nie tamtych
nie ma już ich dzisiaj, nie ma tej śmieszności
bo się dokonała jej reinkarnacja
w przepiękne ponad czas; uczucie Miłości ?!


***

Anna Gaudnik 16.04.2010