Nie zapominajcie o sekcji pikłi ręcznej działającej w połowie lat 60-tych przy Okocimskim Klubie Sportowym
Zbyszek był moim starszym kolegą z boiska. Graliśmy razem w połowie lat 60-tych w „szczypiórniaka” w Okocimskim. On w seniorach, a ja w drużynie młodzieżowej. Były to lata świetności piłki ręcznej w Brzesku. Wszystko za sprawą Pana Kazimierza Orlewicza – nauczyciela, trenera i opiekuna obu grup piłkarskich – oraz kilku działaczy Klubu, przede wszystkim Floriana Filipa i Bolesława Mikołajczyka, a także dzięki dużemu wsparciu finansowemu i logistycznemu Browaru Okocim reprezentowanego przez kolejnych dyrektorów tego Zakładu, równocześnie prezesów Klubu, pp. Bogdaniego, Dzięgielewskiego i Piotrowskiego. Poza Zbyszkiem odeszło już wcześniej paru Jego kolegów z drużyny: Jan Grzybek, Andrzej Stolarczyk, Józef Panek i Marian Baczyński. Poza nimi, zespół tworzyli Mieczysław Drużkowski, Jacek Filip, Edward Górowski, Michał Kostecki, Stanisław Kural, Adam Mańka, Karol Paschek, Jan Ścibior, Jerzy Zydroń i inni, których nazwisk nie pamiętam. Na obozie sportowym w Rytrze (Rok 1966 - z archiwum Jacka Filipa) Stoją od lewej: Florian Filip (kierownik sekcji), Mieczysław Drużkowski, Zbigniew Głuszak, Jerzy Zydroń, Edward Górowski, Michał Kostecki, Andrzej Stolarczyk, Stefan Ścibior, Kazimierz Orlewicz (trener). W rzędzie dolnym od lewej: Wacław Zych, Waldemar Kostecki, Jacek Filip, Marek Wdowiak. Na mecze „szczypiórniaka” przychodziło w tamtych latach nawet więcej widzów niż na piłkę nożną, a i w klasie rozgrywek drużyna seniorów grała w trochę wyższej klasie niż ówcześni „kopacze”. Z niedowierzaniem zauważyłem więc, że w krótkiej historii 75-lecia OKS Okocimski, zamieszczonej w październikowym BIM-ie, nie znalazła się nawet najmniejsza wzmianka o sekcji piłki ręcznej. Moje zdziwienie jest tym większe, że obecny prezes klubu OKS Okocimski, Józef Gawenda, dobrze powinien pamiętać lata świetności piłki ręcznej w Brzesku, jako że sam w tamtych latach był jednym z graczy sekcji młodzieżowej. Zbigniew Stós 7 listopad, 2008
Uzupełnienie Zbigniew Głuszak przez długie lata grywał w kapeli towarzyszącej zespołowi folklorystycznemu "Krakowiacy Ziemi Brzeskiej". Członkowie zespołu wzieli udział w pożegnaniu kolegi.
Dożynki w Uszwi 15 sierpnia 2008 r. |